Gazeta Polska: Oni obawiają się Karola Nawrockiego. Atak metodami rosyjskimi nie był przypadkowy Czytaj więcej!

Co ze wsparciem Putina przez Łukaszenkę? Ukraińskie siły informują o dyskusjach białoruskich urzędników

Rosja zaostrza propagandę, białoruscy urzędnicy lobbują za włączeniem się w wojnę, a okupujący Ukrainę Rosjanie, "metodycznie" odchodzą z tego świata. Siły Zbrojne Ukrainy przekazały informacje operacyjne z 31-ego dnia walki.

kremlin.ru, CC BY 4.0 , via Wikimedia Commons

Jak przekazały służby Federacja Rosyjska boi się przyznać do strat poniesionych w walce. W związku z tym, władze próbują przekonać społeczeństwo o osiąganiu wszystkich zamierzonych wcześniej celów. 

Jednak w rzeczywistości, m.in na Białorusi szukają militarnego wsparcia. Pomimo tego, że tamtejsza ludność nie popiera udziału w rosyjskiej wojnie, "grupa wysokich rangą urzędników i generałów" reżimu Łukaszenki, ma lobbować za "militarnym wsparciem rosyjskiej agresji i kwestii wysłania białoruskich wojsk na Ukrainę". Służby przypominają również, że "po cichu", Białoruska Republika stale wspiera rosyjskiego dyktatora.

"Rosyjscy okupanci nadal aktywnie korzystają z sieci transportowej Republiki Białoruś. Wzrasta liczba przewozów lotniczych ładunków wojskowych z terytorium Federacji Rosyjskiej. Wróg wykorzystuje w większości samoloty transportowe An-124 do transportu pocisków różnych typów oraz amunicji. Ten rodzaj dostawy jest stosowany ze względu na blokowanie linii kolejowych w niektórych kierunkach."

- przekazano.

Bestialska okupacja

Pomimo tego, że Rosja "nadal ponosi straty we wszystkich kierunkach, a ukraińskie siły obronne metodycznie eliminują rosyjskich okupantów", rośnie bestialstwo na okupowanych terytoriach. Jak przekazują ukraińskie służby wzmożone tego typu działania można zaobserwować m.in. w obwodzie chersońskim.

"Domy są przeszukiwane w celu zidentyfikowania uczestników operacji antyterrorystycznej / operacji połączonych sił, żołnierzy, wolontariuszy i ich rodzin. Istnieją liczne przypadki porwań kobiet i torturowania okolicznych mieszkańców."

- informują.

Natomiast w niektórych miejscowościach w obwodzie czernihowskim Rosjanie skupili się na tworzeniu propagandy. Ma się to odbywać po przez przymusowe rozprowadzanie wśród ludności tzw. "pomocy humanitarnej".

"Na czasowo okupowanych terytoriach nieprzyjaciel kontynuuje rozbudowę systemu punktów kontrolnych, aby uniemożliwić przemieszczanie się miejscowej ludności."

- czytamy w informacji służb.

Sabotażyści wciąż w stolicy

Jak dodano, putinowscy dowódcy wciąż próbują wsadzić swoich ludzi do Kijowa. "Wrogie grupy dywersyjno-rozpoznawcze zlokalizowane w rejonie Kijowa nie rezygnują z prób penetracji stolicy.

Sabotażyści przebierają się w cywilne ubrania i używają samochodów skradzionych ludności cywilnej."

- przekazało Dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy.

 



Źródło: General Staff of the Armed Forces of Ukraine , niezalezna.pl

#Ukraina

Mateusz Święcicki