Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Tragiczna sytuacja na Lampedusie. "Jesteśmy gotowi nawet rzucić się pod ciężarówki" - zapowiadają mieszkańcy

- Jesteśmy gotowi nawet rzucić się pod ciężarówki, żeby zablokować miasto namiotowe... - zapowiedział jeden z mieszkańców włoskiej wyspy Lampedusa, na którą przybyła ogromna liczba nielegalnych imigrantów. Protest, mający na celu blokadę realizacji projektu miasta namiotowego wciąż trwa, a na jego przerwanie się nie zanosi...

Trudna sytuacja na włoskiej wyspie
Trudna sytuacja na włoskiej wyspie
twitter.com/@WallStreetSilv//twitter.com/ClownWorld_

Na włoską wyspę Lampedusa każdego dnia przybywają setki nielegalnych imigrantów z Afryki. Około stu mieszkańców Lampedusy z zastępcą burmistrza Attilio Lucią na czele zablokowało w sobotę rano główną ulicę Vittorio Emanuele. Protest wybuchł, gdy rozeszła się wieść, że na terenie dawnej bazy wojskowej Loran powstanie miasto namiotowe dla imigrantów, a na promie, który wkrótce dopłynie do portu, znajdują się pojazdy i sprzęt wojskowy, w tym namioty - podała agencja Ansa.

Projekt obozu namiotowego dla imigrantów, jak poinformował wiceburmistrz, został przekazany przez rząd władzom miejskim. Lucia powiedział, że protest będzie kontynuowany bez przerwy, i że mieszkańcy będą czujni „dzień i noc, aby zapobiec budowie miasta namiotowego".

W związku z tym, iż najazd imigrantów na wyspę trwa, a sytuacja mieszkańców staje się coraz trudniejsza, zapowiadają oni, że będą kontynuować swoje protesty. 

"Jesteśmy tutaj, aby blokować namioty i jeśli zajdzie taka potrzeba, udamy się na zachód, ponieważ naszym celem jest zablokowanie miasta namiotowego. Ta blokada była pierwszym sygnałem, który miał dać do zrozumienia, że ​​jesteśmy gotowi nawet rzucić się pod ciężarówki, żeby zablokować miasto namiotowe"

– powiedział jeden z mieszkańców wyspy, Giacomo Sferlazzo z śródziemnomorskiego ruchu Pelagie. 

Dodał, że oczekuje on, że na miejscu pojawi się premier Włoch Giorgia Meloni oraz szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, a ta zapowiedziała, że odwiedzi wyspę "w najbliższej przyszłości".

Sytuacja wygląda w tej chwili dramatycznie: 

Dramat mieszkańców, a radosne tańce... turystów

Taki stan rzeczy, jak widać w zamieszczonych w sieci filmach oraz zdjęciach, nie przeszkadza europejskim turystom (szczególnie z Niemiec i Francji - co zadziwia, bo sytuacja z migrantami w ich krajach również pozostawia wiele do życzenia). Twitter (X) aż tonie od materiałów, na których widać, jak przybysze z innych krajów, będących na Lampedusie czysto rekreacyjnie, bawią się w najlepsze z... afrykańskimi migrantami. 

 

 



Źródło: lasicilia.it, niezalezna.pl

 

#Lampedusa #Włochy #nielegalna migracja

Mateusz Mol,Anna Zyzek