W trakcie walki z ogromnym pożarem lasów i łąk w północnej części Mołdawii zginął jeden ze strażaków - przekazało mołdawskie MSW.
Resort sprecyzował, że ciało mężczyzny zostało znalezione w rejonie miejscowości Radulenii Vechi na terenie jednej z zajętych przez żywioł łąk. Wszczęto śledztwo, które ma ustalić przyczynę wybuchu pożaru, a także okoliczności śmierci strażaka.
Lokalne media, komentując tragedię, wskazują na fakt, że od soboty obowiązuje na terenie Mołdawii podwyższony stan zagrożenia pożarami z powodu ponad 30-stopniowych upałów. Potrwa on przynajmniej do piątku.
Od soboty w Mołdawii wybuchło kilkadziesiąt pożarów. Ogień strawił głównie nieużytki rolne.