Dlaczego w 2008 roku Władimir Putin zdecydował się napaść na Gruzję? Ta analiza ekspertów Ośrodka Studiów Wschodnich szczegółowo to wyjaśnia. Już wtedy rosyjski dyktator pokazał, że jest zdolny do wszystkiego.
W 2008 roku wybuchł konflikt zbrojny między Rosją a Gruzją. Wojna potrwała kilka dni, ale mówi się, że zapoczątkowała "nową erę w polityce międzynarodowej". Według istniejących danych, Rosja mogła zaangażować przeciwko Gruzji kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy, czołgi, wozy bojowe, działy i moździerze, samobieżne wyrzutnie rakietowe, zestawy przeciwlotnicze, a także samoloty. Jakie były powody tamtych wydarzeń?
- Opowiadamy o kolejnych wojnach prowadzonych przez reżim Putina. Dziś wracamy do wojny Rosja - Gruzja z 2008 roku. Eksperci OSW przybliżają genezę tego konfliktu, jego przebieg, a także skutki dla obszaru poradzieckiego. Zrozumienie tego konfliktu pomaga również w interpretacji obecnych działań Rosji na Ukrainie
- informuje Ośrodek Studiów Wschodnich.
Analizy tego, co wydarzyło się w 2008 roku dokonali analitycy OSW Wojciech Górecki i Krzysztof Strachota. Jaki sygnał do byłych republik radzieckich wysłał wówczas Władimir Putin? Warto zobaczyć to na poniższym filmie: