Gazeta Polska: Oni obawiają się Karola Nawrockiego. Atak metodami rosyjskimi nie był przypadkowy Czytaj więcej!

Berlin: Akcja policji na jarmarku bożonarodzeniowym

Niemiecka policja wkroczyła wczoraj na jarmark bożonarodzeniowy w dzielnicy Berlina Charlottenburg po otrzymaniu wiadomości o dwóch plastikowych torbach znajdujących się obok samochodu zaparkowanego w pobliżu jarmarku i meczetu. Policja nie łączy znaleziska z terroryzmem - podał Reuters.

Berlin, jarmark bożonarodzeniowy
Berlin, jarmark bożonarodzeniowy
twitter.com/PolizeiBerlin_E

Nie ma powodu, aby podejrzewać, że dwie torby z nabojami znalezione w pobliżu bożonarodzeniowego jarmarku i meczetu w zachodnim Berlinie mają coś wspólnego z terroryzmem

- podał Reuters. Rzecznik policji zapytany o możliwość takiego związku odpowiedział: "Absolutnie, nie". I rozpoczęło się tłumaczenie.

Zawsze znajdowano amunicję w Berlinie. Ktoś prawdopodobnie sprzątał piwnicę i znalazł coś (co należało - PAP) do jego dziadka

- dodał rzecznik.

Prawie rok temu, 19 grudnia 2016 roku tunezyjski terrorysta porwał ciężarówkę i po zastrzeleniu w szoferce polskiego kierowcy Łukasza Urbana wjechał nią w tłum na jarmarku bożonarodzeniowym w centrum Berlina. W zamachu zginęło łącznie 12 osób, a ponad 50 zostało rannych. Terrorystę, który zbiegł z miejsca przestępstwa, zastrzelili cztery dni później pod Mediolanem włoscy policjanci.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

 

#Berlin #jarmark #Boże Narodzenie #kule #policja

redakcja