Irlandzka policja poinformowała dziś o prowadzonym śledztwie w sprawie śmierci 40-letniego kierowcy ciężarówki, który we wtorek wieczorem został znaleziony martwy na parkingu w Fermoy koło miasta Cork. Według informacji PAP człowiek ten był Polakiem.
Jak podawały media, dwaj mężczyźni w wieku około 40 lat zostali zaatakowani przez dwie osoby ok. godz. 22.30 czasu lokalnego (godz. 23.30 czasu polskiego) na stacji postojowej przy Dublin Road w miejscowości Fermoy. Według lokalnych mediów, do ataku sprawcy użyli metalowych prętów, które zostały zabezpieczone przez policję jako materiał dowodowy.
Jeden z zaatakowanych - Polak, który od lat mieszkał w okolicy - zmarł na miejscu w wyniku odniesionych obrażeń; drugi mężczyzna trafił do szpitala uniwersyteckiego w Cork, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Obaj napastnicy zostali aresztowani na miejscu zdarzenia i są przesłuchiwani przez policję.
Według źródeł PAP, w irlandzkiej policji w toku śledztwa nie jest brany pod uwagę motyw nienawiści na tle narodowościowym.
Zarówno zaatakowani mężczyźni, jak i napastnicy pochodzili z Europy Środkowowschodniej.
Ambasada RP w Dublinie poinformowała PAP, że służby konsularne wiedzą o incydencie i podjęły niezbędne działania we współpracy z lokalnymi władzami.
Źródło: PAP
#Polak #Irlandia
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
pb