Setsuko Takamizawa, 90-letnia mieszkanka Tokio, zaczęła naukę języka angielskiego, bo marzy, by zostać jedną z... tzw. miejskich wolontariuszek podczas igrzysk i paraolimpiady w Tokio w 2020 r. Ostatnio organizatorzy informowali, że mają kłopoty z rekrutacją tego typu ochotników.
Języka angielskiego za pomocą smartfonu uczy Takamizawę dorosła wnuczka - podała strona BBC. "Zapytałam się wnuczki, czy będę cool, jeśli będę mogła pomagać w języku angielskim turystom i kibicom podczas igrzysk" - powiedziała 90-latka z uśmiechem na twarzy.
Dodała, że podczas igrzysk w Tokio w 1964 była zbyt zajęta wychowaniem dzieci i pracą, by interesować się rywalizacją sportową i wolontariatem.
Organizatorzy igrzysk i władze stolicy planują, że wolontariuszy miejskich będzie 30 tysięcy, ale jak do tej pory napłynęła tylko niewielka część zgłoszeń. Ich zdaniem będzie pomoc na lotniskach, na dworcach i w aglomeracji tokijskiej.
Podczas olimpiady ma pracować w sumie 110 tysięcy wolontariuszy, w tym 80 tysięcy ochotników bezpośrednio przy rywalizacji sportowej. Taki wolontariat cieszy się dużo większym zainteresowaniem niż miejski.
Rekrutacja do obydwu rozpoczęła się 26 września i ma potrwać do końca grudnia. Każdy z wolontariuszy w Tokio musi być pełnoletni w momencie rozpoczęcia igrzysk (24 lipca 2020) i mieć japońskie obywatelstwo lub wizę, która umożliwia mu pobyt w Kraju Kwitnącej Wiśni. Nie określono maksymalnego wieku.
Igrzyska w Tokio rozpoczną się 24 lipca, a zakończą 9 sierpnia, zaś paraolimpiada potrwa od 25 sierpnia do 6 września 2020.