Budzisz się w sobotę rano. Jaka pierwsza myśl przychodzi ci do głowy? Oczywiście: że trzeba sobie zaparzyć filiżankę dobrej kawy. Wielu z nas nie wyobraża sobie poranka bez niej nie tylko w sobotę, ale codziennie. I ten cudowny zapach o poranku rozchodzący się po całym mieszkaniu. Ale uwaga! Wystarczy jeden błąd, a twoja kawa już nigdy nie będzie taka dobra i aromatyczna.
Parzenie kawy to rytuał w niejednym polskim domu. Przy małej czarnej łapiemy chwile relaksu, rozmawiamy z najbliższymi, spędzamy czas z przyjaciółmi czerpiemy energię na cały dzień. To często najpiękniejsze chwile, ale pod jednym warunkiem. Kawa musi urzekać smakiem i aromatem. Jak sprawić, żeby zawsze smakowała i pachniała jak z najlepszej kawiarni?
Żeby cieszyć się kawą idealną musimy pilnować sposobu, w jaki ją przechowujemy. Kawa bowiem - bez względu na postać: czy w ziarnach, czy zmielona, czy w granulkach – jest bardzo wrażliwa na warunki przechowywania. Umieszczenie jej w niewłaściwym miejscu, może bardzo szybko sprawić, że straci smak i aromat.
Warto pamiętać, że kawa łatwo wchłania wilgoć, a także zapachy z otoczenia (dlatego np. filiżanka wypełniona kawą sypaną często jest używana w lodówce do neutralizacji przykrej woni). Dlatego to bardzo ważne, żeby trzymać ją w szczelnie zamkniętym pojemniku. Dobrze, żeby był nieprzezroczysty, co uchroni przed dostępem do powietrza, wilgoci i światła.
Kawa uwielbia suche miejsca. Dlatego do jej przechowywania idealnie nada się szafka z dala od źródeł ciepła, takich jak piekarnik czy kuchenka. Ważne, żeby było to także miejsce pozbawione innych intensywnych zapachów.
W jakich opakowaniach najlepiej kupować kawę? W takich, z których stosunkowo szybko ją zużyjemy. Powiedzmy dwa-trzy tygodnie, nie dłużej. W ten sposób zawsze będziemy mieli świeżą, a jej smak utrzyma się na najwyższym poziomie. A trzeba pamiętać, że kawa traci największy aromat już kilka dni po zmieleniu. Złe warunki przechowywania znacznie przyspieszają ten proces.