Gdyby wczorajsze wybory do europarlamentu przełożyły się jeden do jednego na wynik wyborów parlamentarnych w Polsce, ewentualna koalicja Prawa i Sprawiedliwości z Konfederacją miałaby samodzielną większość do utworzenia rządu i znaczną przewagę nad Koalicją Obywatelską - wynika z analiz Piotra Trudnowskiego i Marcina Palade. Trzecia Droga nie weszłaby do Sejmu. Niezależna.pl wzięła też pod uwagę ewentualny start Lewicy jako koalicyjnego bloku - wówczas również nie byłoby jej przedstawicieli na Wiejskiej.
Według podanych przez PKW wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego, w Polsce zwyciężyła Koalicja Obywatelska z wynikiem 37,06 procent (21 mandatów), przed Prawem i Sprawiedliwością - 36,16 procent (20 mandatów), Konfederacją - 12,08 procent (6 mandatów), Trzecią Drogą - 6,91 procent (3 mandaty) i Lewicą - 6,30 procent (3 mandaty).
Gdyby przełożyć te wyniki na wyniki do parlamentu polskiego, to Prawo i Sprawiedliwość miałoby prawie 200 mandatów, Konfederacja ponad 50. Moglibyśmy spokojnie stworzyć bardzo wyraźnie większościowy rząd
– mówił w Telewizji Republika poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk.
Sprawdziliśmy i faktycznie, taki wynik oznaczałby ogromne przetasowanie na polskiej scenie politycznej. Przede wszystkim do Sejmu nie dostałaby się ekipa Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza. Trzecia Droga nie przekroczyłaby bowiem ośmioprocentowego progu dla koalicji.
Piotr Trudnowski z Klubu Jagiellońskiego i analityk Marcin Palade podali swoje wyliczenia odnośnie ilości sejmowych mandatów w takim wypadku. Przy czym nie wzięli pod uwagę, że jeśli Lewica wystartowałaby do Sejmu jako koalicja (czyli tak jak teraz - Nowa Lewica z PPS i Partią Razem), czekałby ją taki sam los, jak Trzecią Drogę. W poprzednich wyborach do Sejmu Lewica przewidziała, że taki manewr może ją zatopić i mimo istnienia de facto kilku ugrupowań, wystartowała pod szyldem tylko jednego z nich.
Wyniki w poszczególnych wariantach są następujące:
Opracowanie | Koalicja Obywatelska | Konfederacja | Prawo i Sprawiedliwość | Lewica |
---|---|---|---|---|
P. Trudnowski (Klub Jagielloński) | 209 | 53 | 198 | 14 |
Marcin Palade (analityk) | 200 | 51 | 196 | 13 |
Niezalezna.pl (mt) - wariant bez Lewicy | 201 | 54 | 205 | --- |
W każdym z tych wariantów ewentualna koalicja PiS-u z Konfederacją ma samodzielną większość sejmową, z odpowiednio 251, 247 i 259 mandatami, gdzie do większości potrzeba "zaledwie" 231 mandatów.
Wczorajsze wyniki procentowe przeliczone na Sejm wg https://t.co/149nbagMQV ceteris paribus. pic.twitter.com/NCred33FiU
— Piotr Trudnowski (@pio_tru) June 10, 2024
Podział mandatów sejmowych na podstawie wyników wyborów do PE (przy założeniu startu TD jako koalicji z ośmioprocentowym progiem wyborczym):@pisorgpl 200@K_Obywatelska 196@KONFEDERACJA_ 51@__Lewica 13
— Marcin Palade (@MarcinPalade) June 10, 2024
PIS + Konfederacja = 251 mandatów pic.twitter.com/OtUlmvheSr
P.S. Wyliczenia naszego portalu za pomocą narzędzia "Kalkulator mandatów w wyborach do Sejmu" (tutaj).