- Jestem przekonana, że będzie to inspirująca burza mózgów, wymiana doświadczeń i pomysłów, a jej owocem będą nowe założenia programowe. Podczas Konwencji wiele uwagi poświęcimy także wyzwaniom, jakie stoją przed województwem śląskim - mówi portalowi Niezalezna.pl Jadwiga Wiśniewska, eurodeputowana Prawa i Sprawiedliwości.
Co trwająca właśnie w Katowicach Konwencja Programowa Prawa i Sprawiedliwości oznacza dla Polski i regionu?
Głównym celem Konwencji Programowej jest zaprezentowanie naszego potencjału programowego. W odróżnieniu od opozycji, która zajmuje się sama sobą, budując sztuczne koalicje, Prawo i Sprawiedliwość chce przedstawić Polakom konkretny program, z którym pójdziemy do jesiennych wyborów parlamentarnych. Dlatego będą to niezwykle ważne, merytoryczne i jednocześnie bardzo pracowite 3 dni. Do Katowic przyjedzie blisko 400 prelegentów, polityków, ekspertów i przedstawicieli świata nauki. Będziemy dyskutować w ramach 16 sesji tematycznych i 60 paneli dyskusyjnych. Jestem przekonana, że będzie to inspirująca burza mózgów, wymiana doświadczeń i pomysłów, a jej owocem będą nowe założenia programowe. Podczas Konwencji wiele uwagi poświęcimy także wyzwaniom, jakie stoją przed województwem śląskim. Z tego punktu widzenia niezwykle ważnym panelem będzie sobotnia dyskusja poświęcona Programowi dla Śląska, w której będę prelegentką.
Jak wygląda Pani plan działań w okresie przedwyborczym?
Przygotowania do kampanii przed jesiennymi wyborami idą pełną parą. Obecnie skupiamy się na merytorycznej dyskusji podczas Konwencji i wypracowaniu założeń programowych, potem przyjdzie czas na dalsze działania. Jesteśmy po kolejnych spotkaniach Rady Programowej Sztabu Prawa i Sprawiedliwości, której jestem członkiem.
Dyskutujemy, wymieniamy się doświadczeniami, by jesienna kampania była jak najbardziej efektywna. Jesteśmy skoncentrowani, bo doskonale wiemy, że są to kluczowe dla przyszłości Polski wybory. Mamy dobrze zaprogramowaną kampanię, nie zwalniamy tempa.
Co powinno być najważniejsze dla Polski oraz województwa śląskiego w ciągu kolejnych 4 lat?
Z całą pewnością to będą kluczowe 4 lata dla województwa śląskiego, które tak jak i inne regiony górnicze, przechodzi transformację gospodarczą. Dlatego już w 2017 r. rząd Prawa i Sprawiedliwości ogłosił założenia Programu dla Śląska, który wpisuje się w Strategię na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. W ramach Programu do naszego regionu trafi łączna kwota 55 mld zł w postaci różnych projektów. Dotychczas zaangażowaliśmy sumę 42 mld zł. Doceniamy znaczenie górnictwa i rolę Śląska dla rozwoju gospodarczego Polski oraz zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego. Jesteśmy jednocześnie świadomi, że inne dziedziny gospodarki także muszą się rozwijać. W nadchodzących latach zmieniać się będzie struktura miksu energetycznego, wzrośnie w nim udział gazu i OZE. Dlatego chcemy zadbać o to, by transformacja klimatyczna, stała się szansą dla naszego regionu i umożliwiła szybsze przejście w kierunku gospodarki 4.0. W naszych działaniach kierujemy się koncepcją zrównoważonego rozwoju. Dlatego walczymy ze smogiem poprzez pomoc udzielaną Polakom w wymianie przestarzałych i niewydajnych źródeł ciepła. W ostatnim tygodniu czerwca zakończyliśmy 3 nabory wniosków o unijne wsparcie na walkę ze smogiem w naszym województwie. Na ten cel przeznaczymy blisko 1 mld zł. Patrzymy w przyszłość, zachęcamy do ekologicznych środków transportu.
Chcemy, by nasz region stał się pionierem w skali ogólnopolskiej w zakresie bezemisyjnego transportu publicznego, co spowoduje jednoczesną poprawę jakości powietrza. A więc wsparcie dla górnictwa, czyste powietrze, zrównoważony rozwój oraz stawianie na innowacje i nowoczesne technologie – to moim zdaniem najważniejsze wyzwania, przed jakimi stoi nasze województwo w najbliższych latach.