Gazeta Polska: Oni obawiają się Karola Nawrockiego. Atak metodami rosyjskimi nie był przypadkowy Czytaj więcej!

Gdzie trafią pacjenci z Ostrowca Świętokrzyskiego?

Trzech pacjentów zamkniętego oddziału neurologii szpitala w Ostrowcu Św. zostanie przewiezionych do szpitala w Starachowicach, reszta trafi do pomieszczeń budowanego nowego SOR-u. „Przez to będziemy musieli ograniczyć do absolutnego minimum działalność laryngologii i okulistyki” – powiedział dyrektor ostrowieckiego szpitala Andrzej Gruza.

http://www.zoz.ostrowiec.pl/

Oddział neurologii ostrowieckiego szpitala, jako jeden z czterech w placówce, jest nadal zamknięty. Personel został na oddziale wraz z pacjentami i nie mógł go opuszczać.

Dyrektor szpitala w poniedziałkowej rozmowie apelował o pomoc w przewiezieniu pacjentów oddziału do innych placówek służby zdrowia.

„Mamy 21 pacjentów, z którymi nie bardzo wiemy co zrobić. Załoga jest uwięziona, ale przecież tym ludziom trzeba dać w końcu odpocząć. Zaapelowałem do wojewody, aby nam pomógł rozlokować przynajmniej 13 pacjentów po innych placówkach. Ich do domu odesłać nie możemy"

– alarmował Gruza.

Ostatecznie udało się znaleźć rozwiązanie tego problemu. Trzech pacjentów trafi we wtorek wieczorem do jednoimiennego szpitala w Starachowicach, a z tej placówki zostanie przewiezionych do Ostrowca trzech pacjentów z oddziału chirurgii.

„Resztę pacjentów będziemy musieli przenieść do pomieszczeń budowanego nowego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, który ma zostać oddany do użytku pod koniec tego półrocza. Oddział neurologii będziemy mogli zdezynfekować, a 11 osób z personelu wreszcie wysłać na zasłużony odpoczynek. Musieliśmy coś zrobić, bo z tego pata nigdy byśmy nie wyszli”

– powiedział dyrektor ostrowieckiej lecznicy. Dodał jednak, że „trzeba będzie jednak ograniczyć, a właściwie prawie zamknąć odziały laryngologii i okulistyki".

„Ponieważ te oddziały ograbimy z pielęgniarek, które przekażemy do dyspozycji tego prowizorycznego oddziału neurologii. Nie mam więcej pielęgniarek, bo aż 70 z nich jest na kwarantannie. Dlatego musieliśmy kogoś ograbić i ktoś musi niemal zaprzestać działalności, poza przypadkami wyjątkowo pilnymi. Dlatego musimy sobie jakoś radzić. Działalność okulistyki i laryngologii zostanie ograniczona do absolutnego minimum”

– podkreślił Gruza.

W ostrowieckim szpitalu do tej pory potwierdzono około 20 przypadków zarażenia koronawirusem, z tego najwięcej (16) na oddziale wewnętrznym II. Oprócz neurologii zamknięte zostały też odziały chirurgii, wewnętrzny I i II. Chirurgia wznowiła działalność w niedzielę.

„Pod koniec tego tygodnia powinien ruszyć oddział wewnętrzny II. Czekamy jeszcze na ostatnie wyniki badań personelu” – zaznaczył dyrektor szpitala w Ostrowcu Św. 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

dp