Łóżka szpitalne, wózki inwalidzkie, chodziki i ponad dwie tony proszku do prania znalazły się w transporcie darów dla ośrodka rehabilitacyjnego w Tbilisi w Gruzji. Transport wyruszy z Rzeszowa w piątek około południa.
Pomoc dla ośrodka rehabilitacyjnego prowadzonego przez Ojców Kamilianów przygotowała Fundacja Pro Spe z Rzeszowa. Dary, które pojadą do Gruzji, pochodzą od osób prywatnych i różnych instytucji, w tym szpitali, z Polski i z zagranicy.
Jak poinformował dziś założyciel fundacji i jej szef ks. Maciej Gierula, w transporcie będzie 120 chodzików, 90 wózków inwalidzkich, w tym 40 toaletowych, czyli połączonych z toaletą, a także kule dla niepełnosprawnych, 19 łóżek szpitalnych oraz 240 sztuk 8,5-kilogramowych opakowań proszku do prania, czyli łącznie ponad dwie tony.
Jak poinformował ks. Gierula, niepełnosprawni w Gruzji często są uwięzieni w swoich domach, nie mają bowiem możliwości poruszania się na zewnątrz.
Tam wygląda to zupełnie inaczej niż u nas w Polsce. Wiele z darów, które pojadą do Gruzji, pochodzi od ludzi prywatnych, także niepełnosprawnych, którzy sami doskonale wiedzą, co znaczy być potrzebującym
– podkreślił ksiądz.
Dodał, że dziś odbywa się załadunek ofiarowanych darów do ogromnej ciężarówki z naczepą i dopełnione zostaną formalności. Będzie to już trzeci transport Fundacji Pro Spe dla Gruzji. Ks. Gierula zapowiedział, że w magazynach i u ofiarodawców czekają dary, które zostaną zawiezione do Gruzji w kolejnych transportach.
Pomoc trafi do ośrodka rehabilitacyjnego Ojców Kamilianów w Tbilisi, którzy prowadzą także opiekę dzienną nad niepełnosprawnymi i domowe hospicjum. Trwa również budowa hospicjum stacjonarnego, w której pomagają wolontariusze z Fundacji Pro Spe.