KSIĄŻKA | ZGODA - rząd i służby Tuska w objęciach Putina Zamów zanim Tusk zakaże tej książki!

Budka sam rozstrzygnął spór kompetencyjny? „Uchwała Sądu Najwyższego nadal obowiązuje”

Według "świeżo upieczonego" przewodniczącego Platformy Obywatelskiej "nie ma prawnej możliwości, by Trybunał Konstytucyjny mógł wstrzymać stosowanie uchwały Sądu Najwyższego". - Nie ma żadnego sporu kompetencyjnego między Sejmem a Sądem Najwyższym. (...) Uchwała Sądu Najwyższego nadal obowiązuje - powiedział dzisiaj szef PO Borys Budka, komentując postanowienie Trybunału Konstytucyjnego dotyczące m.in. niedawnej uchwały połączonych izb SN.

Borys Budka
Borys Budka
Fot. Tomasz Hamrat/ Gazeta Polska

Zgodnie z wydanym wczoraj, a opublikowanym dziś postanowieniem TK, do czasu rozstrzygnięcia wniosku marszałek Sejmu ws. sporu kompetencyjnego wstrzymane jest stosowanie uchwały połączonych izb Sądu Najwyższego z 23 stycznia, począwszy od dnia jej wydania. Wnioskiem marszałek Sejmu TK zajmie się 25 lutego. Przewodniczącą składu orzekającego będzie prezes TK Julia Przyłębska, sprawozdawcą - sędzia Krystyna Pawłowicz.

Zdaniem Budki "nie ma prawnej możliwości wstrzymania uchwały SN, która ma moc zasady prawnej". "Trybunał Konstytucyjny bada zgodność aktów prawnych z ustawą zasadniczą, czyli z konstytucją" - zaznaczył.

"Natomiast jeśli ktoś myśli, że pani (Krystyna) Pawłowicz, pan (Stanisław) Piotrowicz i pani (Julia) Przyłębska mają wszechmoc wstrzymywania uchwał Sądu Najwyższego, to nie doczytał polskiej konstytucji"

- powiedział Budka.

Zdaniem szefa PO nie ma też "żadnego sporu kompetencyjnego między Sejmem a SN", a cała sprawa to przykład "jak PiS próbuje wykorzystać Trybunał Konstytucyjny do własnej polityki".

Uchwała Sądu Najwyższego, w opinii Budki, nadal obowiązuje. Gdyby bowiem wstrzymywanie uchwał było możliwe - mówił szef PO - następnym razem TK wstrzymałby wyrok sądu, który "np. skazywałby PiS-owskiego działacza na karę pozbawienia wolności".

Postanowienie Trybunału Konstytucyjnego i związane z nim konsekwencje komentował dziś w rozmowie z Niezalezna.pl prof. Przemysław Czarnek. W przeciwieństwie do posła Budki, ekspert prawa konstytucyjnego ocenił, że w związku z dzisiejszym postanowieniem wszelkie wątpliwości "zostały rozwiane".

W konstytucji wprost jest napisane, w art. 178, że sędziowie podlegają wyłącznie konstytucji i ustawom. Jeżeli sędzia nie chce wykonywać ustawy, tylko powołuje się na jakieś interpretacje „z chmury”, które nie mają żadnego umocowania w podstawach prawnych, to podlega odpowiedzialności przewidzianej w prawie. Nie ma ani w polskim, ani europejskim porządku prawnym podstaw do kwestionowania legalności działania konstytucyjnych organów państwa

- stwierdził prof. Czarnek.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl,

#Sąd Najwyższy #Trybunał Konstytucyjny #Przemysław Czarnek #Borys Budka

redakcja