79 cudzoziemców próbowało wczoraj nielegalnie przedostać się na terytorium Polski przez granicę z Białorusią. 15-osobowa grupa przekroczyła graniczną rzekę Świsłocz. Informację zawarto w raporcie SG z miniowej doby. Zatrzymano też Mołdawianina, który przyjechał po czterech migrantów z Egiptu.
W grupie przeprawiającej się przez rzekę Świsłocz - na terenie działania placówki SG w Bobrownikach - byli m.in. Kameruńczycy i Kongijczycy - podała dziś na Twitterze Straż Graniczna.
W dn.30.10 na terytorium🇵🇱próbowało nielegalnie przedostać się z🇧🇾79 os.#PSGBobrowniki 15 os.(ob.Kamerunu,Kongo)przeprawiło się przez #Świsłocz.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) October 31, 2022
Zatrzymano ob. Mołdawii,przyjechał po 4 mężczyzn-ob.Egiptu. pic.twitter.com/QSU383EIxq
Łącznie od piątku do niedzieli (włącznie) SG odnotowała 281 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią; zatrzymano także sześć osób pomagających w nielegalnym przekroczeniu granicy - podsumował w poniedziałek w komunikacie Podlaski Oddział SG w Białymstoku.
"Zdarzenia odnotowane zostały praktycznie na całym odcinku granicy z Białorusią ochranianym przez Podlaski Oddział Straży Granicznej. Interwencje prowadzili funkcjonariusze z 11 placówek SG, od Mielnika po Płaską"
- czytamy w komunikacie.
POSG podsumował, że migranci, którzy próbowali dostać się do Polski to obywatele 18 państw afrykańskich i z Bliskiego Wschodu. Kilka grup podchodziło pod zaporę na granicy, ale wycofywały się gdy zobaczyły je polskie służby.
Łącznie od piątku do niedzieli zatrzymano sześciu tzw. kurierów, którzy usiłowali przewieźć w sumie 36 migrantów. Kurierów (obywateli Mołdawii, Ukrainy, Gruzji i Polski) zatrzymano w rejonie Mielnika, Krynek, Bobrownik i Michałowa.
POSG podsumował, że od początku 2022 r. zatrzymano łącznie 390 osób, które były zaangażowane w organizowanie nielegalnego przekroczenia granicy.
Dotychczas w październiku (1 listopada będą dane z ostatniego dnia tego miesiąca) odnotowała ponad 2,3 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. To więcej niż we wcześniejszych miesiącach.
Z przekazanych przez SG danych wynika, że w ostatnim czasie rzeki graniczne są miejscem, gdzie dochodzi do prób przekraczania granicy. Nie ma tam zbudowanego stalowego ogrodzenia, które powstało na 186 km granicy. Na odcinkach bez bariery stalowej powstaje bariera elektroniczna. Cała bariera elektroniczna ma mieć 202 km.
Gotowe jest już Centrum Nadzoru w Białymstoku, do którego będą trafiać sygnały z urządzeń perymetrycznych i innych z linii granicznej.
Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik informował kilka dni temu, że pierwszy 35-kilometrowy odcinek zapory elektronicznej będzie oddany do użytku po 11 listopada, a cała ma być gotowa i oddana do użytku do końca listopada.
Od 1 lipca obowiązuje w Podlaskiem – wydany przez wojewodę – zakaz zbliżania się do granicy polsko-białoruskiej na odległość mniejszą niż 200 metrów. Z wnioskiem o jego wprowadzenie wystąpił komendant Podlaskiego Oddziału SG. Zakaz obowiązuje do końca listopada w całym województwie, z wyjątkiem odcinków granicy przebiegających na rzekach.
Decyzja ma związek z trwającymi pracami przy budowie zabezpieczeń elektronicznych.