Nowy polityczny wiersz – czytamy na portalu Wyborcza.pl o wierszu „Krew” Jarosława Marka Rymkiewicza, zamieszczonym na okładce aktualnego numeru „Gazety Polskiej”.
„W najnowszym wierszu Jarosława Marka Rymkiewicza zatytułowanym »Krew«, datowanym na 18 października i wydrukowanym na pierwszej stronie »Gazety Polskiej«, powraca wątek smoleński i oskarżenia wobec władz o zbrodnię. Premier Donald Tusk został nawet wymieniony w wierszu z nazwiska” – czytamy na stronie.
– Nie po raz pierwszy „Gazeta Wyborcza” atakuje poetę Jarosława Marka Rymkiewicza. Jest taka niepisana zasada, że wybacza się poetom stosowanie rozbudowanego arsenału środków wyrazu. Choć oczywiście można ich krytykować, „Wyborcza” jednak przesadza, już raz posunęła się do procesu – mówi redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz. Chodziło o proces, który „Wyborcza” wytoczyła poecie za wypowiedź w „Gazecie Polskiej” z 2010 r., w której Rymkiewicz mówił m.in.:
„Rodzice czy dziadkowie wielu z nich [redaktorów „GW”] byli członkami tej organizacji [Komunistycznej Partii Polski], która była skażona duchem »luksemburgizmu«, a więc ufundowana na nienawiści do Polski i Polaków. Tych redaktorów wychowano tak, że muszą żyć w nienawiści do polskiego krzyża. Uważam, że ludzie ci są godni współczucia – polscy katolicy powinni się za nich modlić”.
Redaktor Sakiewicz, odnosząc się do reakcji „Wyborczej” na wiersz Rymkiewicza „Krew”, podsumował: – Na tej zasadzie można zakazać Adama Mickiewicza czy Aleksandra Fredry, którzy pisali takie rzeczy, że cenzorom z Czerskiej nie zmieściłoby się to w głowie.
Tekst na Wyborcza.pl został podpisany pseudonimem.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Sylwia Krasnodębska