- Fajnie, że mogłem wziąć udział w filmie „Sierpniowe niebo. 63 dni chwały”. Chciałem dorzucić swoje trzy grosze do tego projektu. Temat Powstania Warszawskiego jest mi bliski - mówi Maciej "Bilon" Bilka w rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie".
Zespół Hemp Gru oddaje hołd powstańcom warszawskim od wielu lat, tworząc o nich piosenki. Ostatnio wziął udział w filmie „Sierpniowe niebo. 63 dni chwały”
. Według Macieja Bilki z zespołu film nie jest jednak pod formą podsumowania dotychczasowych dokonań zespołu w tym zakresie, lecz raczej "początkiem".
W filmie pojawia się piosenka Hemp Gru.
To utwór, który zainspirował reżysera. "Jak się okazało, kawałek na tyle mu się spodobał, że chciał z niego nieco zaczerpnąć do swojej produkcji. No i zaczęliśmy współpracę" - mówi Maciej "Bilon" Bilka w rozmowie z "GPC".
Muzyk przyznaje, że tak też trafił na plan filmowy i zagrał epizod.
"Moje dokonanie nie było tu niczym specjalnym, choć oczywiście udział w kinowym filmie fabularnym to wyjątkowe wydarzenie" - mówi.
Bilka na planie czuł się - jak twierdzi - nieźle, dlatego nie wyklucza w przyszłości innych filmowych występów.
Całość wywiadu w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie"
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Sylwia Krasnodębska