Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Sławomir Nowak tworzy dziesiątki urzędniczych stanowisk

Dyrektor projektu współpracy z organami centralnymi czy dyrektor projektu ochrony przed hałasem. W PKP PLK Sławomir Nowak utworzył wiele niepotrzebnych, a dobrze opłacanych etatów dyrektorskich. – Gorzej niż w PRL‑u. Brakuje jeszcze tylko dyrektora o

Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
Dyrektor projektu współpracy z organami centralnymi czy dyrektor projektu ochrony przed hałasem. W PKP PLK Sławomir Nowak utworzył wiele niepotrzebnych, a dobrze opłacanych etatów dyrektorskich. – Gorzej niż w PRL‑u. Brakuje jeszcze tylko dyrektora od nadawania stanowisk kierowniczych. W innych spółkach PKP jest podobnie – mówią nam pracownicy PLK.

Dyrektor projektu ds. koordynacji i integracji strumieni projektowych, zarządzania komunikacją wewnętrzną, koordynacji procesu wymiany informacji, ds. monitorowania funkcji wsparcia zarządu. To tylko kilka z 82 stanowisk dyrektorskich w samej spółce PKP PLK.

Co istotne, stanowiska dyrektorskie oznaczają pensje będące wielokrotnością średniej krajowej. Same PKP, ustami swojego prezesa Jakuba Karnowskiego, poinformowały w zeszłym tygodniu, że PKP PLK ma 700 mln zł strat za 2012 r. Karnowski jednak też utworzył w swojej centrali więcej departamentów, niż jest w całym Ministerstwie Transportu.

Zdaniem Janusza Zubrzyckiego ze Związku Doradców Gospodarczych TOR, aby PKP PLK efektywnie wykorzystały środki na lata 2014–2020, musi m.in. ograniczyć bariery biurokratyczne wewnątrz spółki.

Polskie Linie Kolejowe nazywane są wśród kolejarzy „stajnią bankomatów”. Większość z tych „dyrektorów” bowiem to bankowcy, którzy lądują na ciepłych kolejowych posadkach – jak twierdzą nasi informatorzy – najczęściej tworzonych pod konkretne osoby. Nie jest zbiegiem okoliczności, że w tym roku branżę bankową zaleje największa od kilku lat fala zwolnień. Oficjalnie wiadomo już, że ok. 6 tys. osób straciło albo niebawem straci pracę w polskich bankach.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Katarzyna Pawlak