"Zwracam się do parlamentarzystów Lewicy, Polski 2050 czy PSL: czy na pewno chcecie się państwo podpisywać przed największym oszustwem wyborczym? To będzie na was ciążyło" - powiedział w "Gościu Wiadomości" premier Mateusz Morawiecki, zachęcając polityków, którzy deklarują współpracę z Donaldem Tuskiem, do zmiany zdania.
Premier Mateusz Morawiecki ogłosił dziś skład nowej Rady Ministrów, a rząd został zaprzysiężony przez prezydenta. Jego celem jest zbudowanie poparcia dla Dekalogu Polskich Spraw, choć nie będzie to łatwe zadanie. Szef rządu w "Gościu Wiadomości" zwracał uwagę na słowa, które padają od politycznych przeciwników.
- Oni chcą opanować media, mówią o zniszczeniu telewizji publicznej, mówią o opanowaniu banku centralnego. My chcemy przede wszystkim zakończyć z tą zemstą - stwierdził.
Morawiecki zatrzymał się krótko przy deklaracjach o "wyprowadzeniu" prezesa Narodowego Banku Polskiego - takie zapowiedzi padały z ust polityków Platformy Obywatelskiej.
Gdyby się poważyli na coś takiego, to będzie skrajne złamanie wszystkich reguł, przede wszystkim konstytucji. To urąga praworządności w bardzo wielu aspektach. Przestrzegałbym przed tym, bo to może doprowadzić do spirali, z której będzie trudno się wydostać.
– stwierdził.
Premier został zapytany o plany likwidacji lub ograniczenia mediów publicznych. - Platforma Obywatelska czasami mi się wydaje chce być jak PZPR, który chce mieć opozycję koncesjonowaną. PZPR miał też dwie partie "opozycyjne": ZSL i Stronnictwo Demokratyczne - skomentował Morawiecki.
Gdyby coś takiego się stało, to by oznaczało nie tylko tąpnięcie i monopol informacyjny rodem z PRL, ale byłoby to zaprzeczenie demokracji. Chcę podziękować, bo pod ogromnym obstrzałem staraliście się pokazywać inny punkt widzenia, niż wszystkie inne portale internetowe, stacje radiowe i TVN.
– powiedział, dodając: "Robiliście znakomitą robotę i róbcie dalej. Będziemy starali się bronić was do końca, bo bronimy również prawa do wolnego słowa".
Szef rządu, zachęcając do współpracy przy Dekalogu Polskich Spraw, raz jeszcze zwrócił się do polityków partii, które dotychczas deklarują współpracę z Donaldem Tuskiem i Platformą Obywatelską.
Platforma Obywatelska naobiecywała w kampanii wyborczej i teraz jest śmiertelnie przerażona, że nie będzie mogła tego dotrzymać. Ja też zwracam się do parlamentarzystów Lewicy, Polski 2050 czy PSL: czy na pewno chcecie się państwo podpisywać przed największym oszustwem wyborczym? To będzie na was ciążyło. Macie dobry program, nie obiecywaliście gruszek na wierzbie. Proponujemy w Dekalogu Polskich Spraw, abyśmy razem to zrealizowali. Po co macie żyrować program PO, w którym obiecali tyle, że jest to nie do spełnienia? Dlatego chcą wmówić Polakom, że stan finansów jest zły
– powiedział Morawiecki.