– Polska w Radzie Bezpieczeństwa ONZ skupi się na umacnianiu prawa międzynarodowego i mechanizmach zapobiegania konfliktom międzynarodowym – zapowiedział minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
Zapytany na konferencji o plany MSZ w 2018 roku, minister Waszczykowski przypomniał, że Polska w latach 2018-2019 będzie niestałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Ostatni raz byliśmy w Radzie Bezpieczeństwa równo 20 lat temu, stąd też nasze doświadczenia są odległe. Sytuacja międzynarodowa radykalnie zmieniła się i to nie na lepsze w ciągu tych ostatnich 20 lat, więc to będą wyzwania, które będą przed nami stać – powiedział szef MSZ.
Jako jeden z problemów, który będzie stał przed RB ONZ minister wskazał operację ONZ na terenie Donbasu.
Istniejąca obecnie na terenie Donbasu misja monitorująca OBWE jest nie do końca skuteczna, a wręcz jest zagrożona licznymi incydentami, w tym narasta przekonanie, że ta inicjatywa OBWE powinna być wzmocniona lub uzupełniona dodatkową operacją pokojową ONZ – stwierdził szef MSZ.
Minister dodał, że "jest to problem skomplikowany, ponieważ jest kilka alternatywnych rozwiązań, gdzie i jak taką operację rozmieścić, być może na całym terytorium Donbasu". Przyznał, że wymaga to dodatkowych funduszy m.in. na wielotysięczny kontyngent.
Kolejne zadanie - zaznaczył szef MSZ - które stoi przed RB ONZ to problem terenów wyzwolonych spod kontroli tzw. Państwa Islamskiego.
Odbudowa tych terenów i powrót tych społeczeństw lokalnych do normalnego życia będzie wielkim zadaniem dla społeczności międzynarodowej – zaznaczył.
Ponadto w tym kontekście Waszczykowski wymienił umacnianie bezpieczeństwa na terenie "naszego regionu".
Już dzisiaj wiemy, że trzeba reformować w dalszym ciągu NATO, trzeba poszerzać obecność NATO w naszym regionie ponieważ mamy do czynienia z ciągle rosnącą asertywnością, można powiedzieć - imperialistyczną polityką Rosji wobec naszego regionu – wskazał Witold Waszczykowski.