Polski Ład to wytyczenie nowej drogi ku przyszłości w świecie po COVID-19 - mówił premier Mateusz Morawiecki na zakończenie sesji pytań i odpowiedzi na Facebooku. Zaznaczył, że planowana kwota wolna od podatku będzie wyższa niż w wielu innych europejskich krajach.
Jednym z założeń programu PiS #PolskiŁad jest podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych.
- Kwota wolna od podatku zostanie podniesiona do poziomu bardzo wysokiego, jednego z wyższych w Unii Europejskiej. Podniesiona zostanie do kwoty wyższej niż we Francji, we Włoszech, w Hiszpanii czy w Danii. Ta kwota będzie wyższa, na poziomie 30 tysięcy złotych. To będzie kosztowało budżet państwa i samorządy około 22 miliardów złotych, a inne wydatki zaplanowane w Polskim Ładzie to dodatkowe 20, do 30 miliardów złotych
- powiedział Morawiecki.
Pytany, jaki wpływ kwota wolna od podatku będzie miała na gospodarkę, szef rządu odpowiedział:
Wyższy koszt dla budżetu, ale z drugiej strony wyższa opłacalność pracy, czyli mniej szarej strefy. Zdrowszy system finansowy i zdrowszy rynek pracy.
Premier Morawiecki podczas sesji Q&A na Facebooku pytany m.in. o cel podatku reprograficznego. "Jesteśmy jednym z ostatnich krajów, który nie wprowadził opłaty reprograficznej" – wyjaśnił premier.
Jak dodał, jeśli ktoś korzysta z odbiornika telewizyjnego lub radiowego - płaci pewną opłatę. "Tymczasem dzisiaj oglądanie różnych treści przenosi się na sprzęt elektroniczny, z którego żadnej opłaty się nie uiszcza" – wskazał.
Zwrócił przy uwagę, że mamy 67 tys. artystów i oni wykonują ważną funkcję i pracę dla społeczeństwa.
- Trzeba wiedzieć, że ogromna większość artystów zarabia poniżej średniej krajowej. Nie odkładają bardzo często na emerytury. Bardzo często są zatrudnieni na umowy o dzieło, albo otrzymują wynagrodzenie w nieregularnych odstępach
– mówił premier. Dodał, że często artyści nie mają lub mają niewielkie emerytury.
"Stąd ten pomysł, idący zresztą w ślad za rozwiązaniami znanymi z dojrzałych krajów zachodnich" – wyjaśnił.
- Polski Ład to wytyczenie nowej drogi ku przyszłości w świecie po COVID-19. Żeby nasza gospodarka była odbudowana, coraz silniejsza, odporna na nowe wstrząsy. Żeby była gospodarką, która tworzy jak najwięcej miejsc pracy, jednocześnie taką, w której wszyscy Polacy znajdą swoje miejsce do życia. Będą chcieli zakładać rodziny, tworzyć coraz większe rodziny, dzięki temu Polska będzie silniejsza i piękniejsza
- zakończył swoje Q&A premier Morawiecki.