- Kłamco podły, mały ludziku - tłumaczyliśmy ci to od 3 lat, ale ty wolałeś wspierać swoich putinowskich sojuszników!!! I pluć razem z kompanami na polski mundur i polskie państwo. Teraz chcesz quasi stanu wojennego? - w takich słowach zwrócił się do Donalda Tuska Przemysław Czarnek, odpowiadając na przedstawiony przez rząd projekt dotyczący możliwości użycia oddziałów wojskowych na terenie Polski bez wprowadzania stanu wyjątkowego.
Donald Tusk w poniedziałek po wyjazdowym posiedzeniu rządu w Białymstoku (woj. podlaskie) poinformował, że wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawił projekt nowelizacji ustawy o obronie ojczyzny i kilku ustaw, opisujące "okoliczności, kiedy użycie broni z założenia nie jest przestępstwem".
"W projekcie ustawy mówimy także o możliwości użycia oddziałów Wojska Polskiego na terytorium państwa polskiego bez potrzeby ogłaszania stanu wyjątkowego, czy wojennego; dotychczas było to niemożliwe" - przekazał Tusk.
"Musimy być przygotowani i nie możemy doganiać rzeczywistości, bo ona jest inna niż kiedyś. Ani konstytucja, ani nasze przepisy nie przewidziały czegoś takiego, że państwa z nami sąsiadujące będą organizowały na masową skalę przemyt, gwałcenie naszej granicy, także czasem przy użyciu broni i przemocy" - podkreślił szef rządu. Dodał, że "zupełnie nikt nie był w stanie przewidzieć, gdy tworzyliśmy nasze przepisy, że będziemy mieli do czynienia z aktami dywersji i sabotażu na terenie naszego kraju".
Jak wskazał, "dlatego przygotowaliśmy przepisy, które umożliwią nam podjęcie działań, a nie szukanie po omacku możliwości prawnych".
"Wiem, kontrowersyjne i niełatwe do zaakceptowania, ale będę przekonywał, aby te przepisy wprowadzić"
- mówił Tusk.
Do tych słów odniósł się w mocny sposób w mediach społecznościowych poseł PiS, Przemysław Czarnek, były minister edukacji i nauki.
- Słyszeliście? Ten człowiek, przypadkowo będący Premierem, nie przewidział, że Rosja i Białoruś będą atakowały przy pomocy nachodźców... Kłamco podły, mały ludziku - tłumaczyliśmy ci to od 3 lat, ale ty wolałeś wspierać swoich putinowskich sojuszników!!! I pluć razem z kompanami na polski mundur i polskie państwo. Teraz chcesz quasi stanu wojennego?
- Do dymisji - dodał.
Słyszeliście? Ten człowiek, przypadkowo będący Premierem, nie przewidział, że Rosja i Białoruś będą atakowaly przy pomocy nachodźców...
— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) June 11, 2024
KŁAMCO PODŁY, MAŁY LUDZIKU - tłumaczyliśmy ci to od 3 lat, ale ty wolałeś wspierać swoich putinowskich sojuszników!!! I pluc razem z kompanami… pic.twitter.com/mp573Jys6r