- Mamy oto sytuację, gdzie ministrowie polskiego rządu, polski premier, łamią konstytucję i dogadują się z KE, ażeby zniosła ona polityczną procedurę, którą zupełnie bezpodstawnie rozpoczęła wobec Polski, sprzedając polskie interesy. Trzeba jasno usłyszeć, do czego jeszcze się zobowiązaliście? Do tego, że będzie przyjmować nielegalnych migrantów? Czy będziecie realizować Zielony Ład, szkodliwy ideologiczny projekt, który zabija polską gospodarkę i drenuje kieszenie obywateli - powiedziała dzisiaj podczas konferencji prasowej Beata Szydło, eurodeputowana, była premier.
W zamieszczonym na stronach Komisji Europejskiej komunikacie dotyczącym zamknięciu procedury z art. 7 Traktatu o UE ws. Polski, wynika, że rząd w Warszawie "uznał prymat prawa unijnego".
"Polska uruchomiła szereg działań legislacyjnych i nielegislacyjnych, aby rozwiać obawy dotyczące niezależności wymiar sprawiedliwości, uznała prymat prawa UE i zobowiązała się do wykonania wszystkich wyroków TSUE i ETPC dotyczących praworządności, w tym niezależności sądów"
– czytamy w komunikacie.
Wczoraj na ten zapis zwracała uwagę w TV Republika była premier Beata Szydło.
Dziś europoseł Szydło podczas konferencji prasowej postanowiła w związku z tym zadać pytania Donaldowi Tuskowi, szefowi rządu, oraz Radosławowi Sikorskiemu, ministrowi spraw zagranicznych.
- Czekamy na jasną odpowiedź, czy rzeczywiście polski rząd zgodził się na to i uznał prymat prawa europejskiego nad prawem polskim? - pytała.
Zacytowała dwa artykułu konstytucji RP.
Art. 7.
Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.
Art. 8.
- Panie Donaldzie Tusku, czy złamał pan polską konstytucję, deklarując, że uznaje pan prymat prawa europejskiego nad prawem polskim, nad polską konstytucją? - zapytała Beata Szydło.
Eurodeputowana odniosła się także do wpisu szefa MSZ, Radosława Sikorskiego, w którym stwierdził, że "bez prymatu prawa europejskiego nad krajowym państw członkowskich Unia Europejska jest niemożliwa".
- W którym miejscu w traktatach jest taki zapis? - zapytała Szydło. - Mamy oto sytuację, gdzie ministrowie polskiego rządu, polski premier, łamią konstytucję i dogadują się z KE, ażeby zniosła ona polityczną procedurę, którą zupełnie bezpodstawnie rozpoczęła wobec Polski, sprzedając polskie interesy. Trzeba jasno usłyszeć, do czego jeszcze się zobowiązaliście? Do tego, że będzie przyjmować nielegalnych migrantów? Czy będziecie realizować Zielony Ład, szkodliwy ideologiczny projekt, który zabija polską gospodarkę i drenuje kieszenie obywateli - dodała.