Koalicja Obywatelska nie będzie się spieszyć z przedstawieniem kandydata na prezydenta. Zdaniem Jana Grabca, czas na to może przyjść po Bożym Narodzeniu - "może jeszcze w grudniu, może po Nowym Roku". Szef KPRM odpowiedział również na pytanie, czy startować zamierza Donald Tusk.
O termin decyzji ws. kandydata KO na prezydenta Grabiec pytany był w TVN24. "Myślę, że to będzie niedługo, ale nie spieszymy się z tym" - odparł. Na uwagę, że kandydat, kimkolwiek będzie, "musi mieć czas, żeby przejechać przez Polskę", Grabiec odparł, że "listopad czy grudzień to nie są najlepsze okresy do jeżdżenia po Polsce".
"Ale myślę, że po świętach Bożego Narodzenia przyjdzie czas na planowanie nowej perspektywy i intensywną kampanię" - powiedział Grabiec, twierdząc, że Donald Tusk nie zamierza kandydować.
Podczas rozmowy Grabiec pytany był również o dorobek rządu powołanego w wyniku wygranych równo rok temu wyborów. "Nie udało się wszystkiego zrobić tak szybko, jak byśmy chcieli, ale właściwie nie ma takiej rzeczy, która została skreślona z tej listy rzeczy do załatwienia" - odparł szef KPRM.
Koalicja Obywatelska obiecywała spełnienie tzw. 100 konkretów na 100 dni rządów. Z długiej listy zrealizowano jedynie kilka obietnic.