Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Złoty tweet mądrości

Jednym z podstawowych narzędzi narracyjnych obecnej opozycji są próby ukazania rządzącej prawicy, jako formacji myślącej nieracjonalnie, kierującej się emocjami, nierozsądnej i populistycznej. O wszystkich epitetach w stylu „faszyści”, rasiści”, „nacjonaliści”, „grabarze demokracji” – nie wspomnę, to już standard. Na drugim biegunie ma być ta „racjonalna”, myśląca „zdroworozsądkowo” opozycja, która gdy w końcu dorwie się do upragnionej władzy, przywróci kraj na tory stabilizacji, spokojnego rozwoju, potiomkinowskich wsi i uśmiechniętych mas ludu idącego z hasłami tolerancji dla wszystkich stu pięćdziesięciu płci tego świata na sztandarach. 

Dla wielu być może nawet ta narracja wydaje się prawdziwa, a na pewno pociągająca – bo przecież anty-Pis już przez samo to, że jest Anty Pis musi być obozem równowagi, rozumu i właściwych proporcji. 

W tym przestworze niesłychanej mądrości, na falach zdrowego rozsądku, wiarygodności, przewidywalności i stabilności pojawia się on… tweet. Gwiazda Zaranna mediów społecznościowych. Łódka Błyskotliwości. Esencja Lakonicznej Mądrości. Wpis byłego polskiego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. W nim zdjęcie – bulgot gazowy po eksplozji rury Nord Stream. Oraz znamienne słowa – Thank You, USA. 

Ta złota myśl, podsunięta Rosjanom jak na tacy, została przez nich natychmiast podchwycona i wykorzystana. Cóż może być bardziej smakowitego niż taki kąsek – były minister spraw zagranicznych państwa NATO i aktywnego wroga Rosja na arenie międzynarodowej – wyznaje, kto stał za spowodowaniem eksplozji: Stany Zjednoczone. 
Co więcej, wpis może być z powodzeniem cytowany nawet na najpoważniejszych forach, gdyż powszechnie wiadomo, że politycy, którzy mają za sobą piastowanie funkcji ministerialnych, mogą mieć dostęp do, normalnie niedostępnych, źródeł wiedzy. 

Ponoć były potem jakieś wizyty na dywaniku u Donalda Tuska, a tweet zniknął z przestworu mediów społecznościowych. 

Jednak powiew mądrości, racjonalności, stabilności i przewidywalności, pozostał. I nadal się unosi nad nami, jak gazowa chmura bąbelkowa nad miejscami eksplozji pod biegnącą pod powierzchnią Bałtyku rosyjską rurą do Niemiec. 
 

 



Źródło: niezalezna.pl

Tomasz Łysiak