Wolna Białoruś w europarlamencie
Coś ważnego zaczyna się dziać, jeśli chodzi o politykę Unii Europejskiej wobec Białorusi. Dotychczas Zachód obchodził się stosunkowo łagodnie ze współodpowiedzialnym za wojnę reżimem Łukaszenki, porównując to do polityki wobec Rosji.

Część winy za to ponosi emigracyjny gabinet wolnej Białorusi, który był mało aktywny i podzielony na różne frakcje. Ale to już przeszłość. W Parlamencie Europejskim wystąpiła liderka wolnej Białorusi, prawdopodobnie wybrana na prezydenta w 2020 r. Swiatłana Cichanouska. Wzywała do ukarania Łukaszenki, mówiła o europejskiej perspektywie narodu białoruskiego. Dostała owacje na stojąco. Europarlament przyjął też ogromną większością głosów rezolucję popierającą walkę narodu białoruskiego i potępiającą reżim. Cichanouska prosiła też o uznanie przez UE paszportów wolnej Białorusi za dokument podróży. Jej gabinet zaczyna wydawać je uchodźcom, bo Łukaszenka odbiera im paszporty białoruskie. Jeżeli do tego dojdzie, będzie to w pewnym sensie formalne uznanie przez UE legitymizacji emigracyjnego białoruskiego ośrodka władzy do reprezentowania Białorusi.
Autor jest dziennikarzem TV Biełsat
Źródło: Gazeta Polska Codziennie

