Gazeta Polska: Chcieli zagłodzić PiS, zmobilizowali Polaków Czytaj więcej!

Wojna jeszcze potrwa

Mimo gigantycznych strat poniesionych w sprzęcie i sile żywej rosyjski agresor nadal ma potężne zasoby, dzięki którym może kontynuować zbrodniczą inwazję na Ukrainę. Chodzi m.in. o niemal nieograniczone zdolności mobilizacyjne.

W takiej sytuacji nie dziwi obecna taktyka stosowana przez Rosję w obwodzie donieckim, a wcześniej m.in. w Bachmucie, w której nie liczy się liczba straconych żołnierzy, tylko zdobycie terenu, nawet o nikłym znaczeniu strategicznym. Podobnie jest z wykorzystywanym sprzętem. Estoński wywiad ostrzegł niedawno, że Władimirowi Putinowi może wystarczyć broni do prowadzenia wojny nawet po 2025 r. A nie należy też zapominać o sojuszach m.in. z Koreą Północną i Iranem, które regularnie dozbrajają zbrodniczą machinę Kremla.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Konrad Wysocki
Wczytuję ocenę...
Wideo