Rewolucja seksualna w podstawówkach » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

Ta krew jeszcze wam o sobie przypomni

Prokuratura Regionalna w Gdańsku tuż przed Wszystkich Świętych umorzyła śledztwo w sprawie okrutnego zabójstwa Jolanty Brzeskiej. Kobieta, która stała się ikoną ruchu lokatorskiego, zginęła kilkanaście lat temu podpalona łatwopalną substancją w podwarszawskim Powsinie.

Ówczesna prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz, która żegnała się z urzędem w ciężkim smrodzie reprywatyzacyjnych afer, dziś jako europosłanka bryluje na unijnych salonach. Bardziej drwiącej puenty nie można sobie wyobrazić. Ale to znów III RP rządzona przez liberalno-postkomunistyczny układ. „Podstawą umorzenia śledztwa jest brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego” – przekazała prokuratura. Nie omieszkała dodać do uzasadnienia sugestii o możliwości samobójstwa, co oburzyło nawet tych, którzy dawno o sprawie zapomnieli. Pablopavo w „Piosence o różnych rzeczach”, poświęconej Jolancie Brzeskiej, śpiewał: „To jest piosenka o snach spokojnych s...nów wycierających salony”. Ta wrząca krew pójdzie za wami w wieczność, prokuratorzy, politycy i bandyci.
 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Krzysztof Wołodźko