Wiemy już, że prokuratura Bodnara zamierza powtórzyć ten sam numer: tuż przed rozprawą, mającą przesądzić o uwolnieniu lub dalszym więzieniu ks. Olszewskiego i dwóch urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości zostaną dodane nowe zarzuty.
Poprzednio był to udział w zorganizowanej grupie przestępczej, zobaczymy, czy prokuratorom uda się pobić własny rekord bezczelności i absurdu. Tymczasem pojawiają się informacje o coraz gorszym stanie psychicznym i fizycznym więzionego księdza. „Po prostu ks. Michała wykończą psychicznie i on wpadnie w jakąś depresję. Bardzo się boję o jego stan psychiczny po tym, co usłyszałem w tym wczorajszym telefonie” – mówił w rozmowie z wpolityce.pl obrońca Krzysztof Wąsowski. Prokuratura Bodnara ma swoich wrogów, na których skupia się obsesyjnie, równocześnie w sposób widoczny odpuszczając sobie obowiązki wobec obywateli.
Jak inaczej traktować informacje, które na portalu tysol.pl ujawnia mecenas Bartosz Lewandowski? Według informacji prawnika do dziś nie powołano dyrektora departamentu, zajmującego się zorganizowana przestępczością i ściganiem korupcji (departament kierownictwa nie ma od wielu miesięcy); w wydziale przestępczości gospodarczej z 22 pracujących prokuratorów zostało jedynie 9. W tym samym czasie według Ministerstwa Finansów luka VAT zwiększyła się dwukrotnie w stosunku do statystyk z roku 2022.
Wygląda więc na to, że wracają stare problemy, a państwo nie zamierza się nimi zajmować. Nie ma tez chyba zamiaru zbytnio pomagać obywatelom, skoro (wracamy do informacji Lewandowskiego) „Pisaniem i wnoszeniem skarg nadzwyczajnych do Sądu Najwyższego ratujących ludziom często życie z uwagi na rażące naruszenie i praw, i wolności zajmuje się w praktyce podobno 1 prokurator z Wydziału Skarg Nadzwyczajnych Departamentu Postępowań Sądowych.” Czym, poza ściganiem oponentów rządu zajmują się więc prokuratorzy? Nietrudno się domyślić, znając priorytety rządzących. „W Departamencie
Postępowań Przygotowawczych prokuratorzy są obecnie skoncentrowani nad badaniem spraw dotyczących tzw. mowy nienawiści i aborcji. Powołano w tym celu nawet aż 2 specjalne zespoły.” – ujawnia Lewandowski, równocześnie zauważając, że cyberprzestępczością w tym samym czasie zajmuje się skład, zmniejszony o 1/3 od czasów poprzedniej ekipy. A przecież to gałąź świata przestępczego, która najbardziej rośnie w sile i zagraża zwykłym obywatelom. Prokuratura nie bierze też udziału w postępowaniach przed TK, którego szef resortu nie uznaje. Nie tak dawno konserwatywne media pisały, że minister Bodnar będzie mieć kłopoty z powodu wyroku Sądu Najwyższego, który zakwestionował jego politykę personalną w prokuraturze. Prokuratorska stara gwardia czyni zresztą podobne zapowiedzi. Na razie jednak problemy mogą mieć obywatele, pozbawiani na każdym kroku nie tylko prawa do sądu, ale i poczucia bezpieczeństwa.