Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
,Jacek  Liziniewicz
22.01.2024 10:22

Kołodziejczak za bramkami

W ministerstwie rolnictwa nastąpiły zmiany. Jedną z pierwszych była poprawa ochrony budynku. Nic dziwnego. Michał Kołodziejczak jak nikt w Polsce ma zdiagnozowane luki w bezpieczeństwie, dlatego bramki zostały podwyższone. Władza już schowała się za murem, bo jedno jest pewne – nigdy nie było nawet cienia pomysłu na to, jak poprawić los rolników w Polsce.

W zasadzie przychodzi nam już tylko czekać do kryzysu, który zniszczy PR wszystkich politycznych działaczy. To nie jest pytanie, czy panowie się skompromitują, ale kiedy to zrobią. Polskie rolnictwo wymagałoby silnego lidera, który miałby wizję zmian.

Upadek Michała Kołodziejczaka będzie wprost spektakularny – skończy jak rewolwerowiec, który przyszedł na pojedynek bez broni. Ludzie zaczną go traktować dokładnie tak samo jak on traktował ich. Z przyjemnością będę śledził ten upadek.

Reklama