Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
,Marek Bober
25.03.2024 07:06

Dyrdymały wysłannika

John Kerry był senatorem, sekretarzem stanu i ubiegał się o prezydenturę. Dorobił się potężnej fortuny, której nawet fachowcy nie są w stanie oszacować. Obliczenia wskazują, że jego majątek waha się od „zaledwie” 165 mln dol. do 3,2 mld. W ostatnich latach był specjalnym wysłannikiem prezydenta ds. klimatu. Latał po świecie i opowiadał o ocieplaniu klimatu.

Niedawno powiedział, że ludzie czuliby się znacznie lepiej z wojną Władimira Putina z Ukrainą, gdyby Rosja podjęła poważne kroki w celu… ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Dodał: „Być może otworzyłoby to drzwi ludziom do lepszego samopoczucia w związku z tym, co Rosja robi w tym momencie”.

Według Kerry’ego gdyby Putin po prostu przyłączył się do ekologów i klakierów globalnego ocieplenia, jego wojna z Ukrainą byłaby w porządku, ponieważ zmniejszenie śladu węglowego całkowicie usprawiedliwia prowadzenie wojny. Logika „ekologów” przekracza już granice głupoty. 

Reklama