Podpisanie umowy na zakup śmigłowców Caracal to nie przypadek, tylko decyzja polityczna, której celem ma być rozpoczęcie przez Polską Grupę Zbrojeniową strategicznej współpracy z francusko-niemieckim koncernem. Czy jednym z kolejnych kroków będzie więc wejście kapitałowe do grupy przez Airbiusa (czyli częściowa prywatyzacja)? Na takie rozwiązanie wskazują niektórzy moi rozmówcy z branży. Jednak to, jak rzeczywiście ma wyglądać strategiczne partnerstwo z Airbusem, jest chyba jedną z najściślej strzeżonych tajemnic rządu Ewy Kopacz. Nowa strategia PGZ, która ma być ogłoszona podczas wrześniowych targów zbrojeniowych w Kielcach, zakłada, że wszystkie spółki córki zostaną wchłonięte przez spółkę matkę, tracąc swoją niezależność. W ten sposób ma powstać narodowy koncern zbrojeniowy. Przy takiej strukturze kapitałowej naturalne jest znalezienie strategicznego partnera do współpracy. Kluczowe pozostaje jednak pytanie: kto i dlaczego zdecydował, że przyszłość polskiej zbrojeniówki to właśnie Airbus?
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Piotr Nisztor