Budowa Nord Streamu 2 to od początku oczko w głowie prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina. Realizacja tego projektu byłaby nie tylko poważnym ciosem dla polskiego bezpieczeństwa energetycznego, lecz także oznaczałaby uzależnienie Unii Europejskiej od rosyjskiego gazu.
Dlatego rząd Zjednoczonej Prawicy robi wszystko, aby zablokować inwestycję. Poważny cios w Gazprom wyprowadził wczoraj Tomasz Chróstny, prezes UOKiK. Poinformował, że w związku z bezprawnymi działaniami dotyczącymi NS2 nałożył na sterowany przez Kreml koncern ponad 29 mld zł kary. Decyzja zabolała Kreml tym bardziej, że została ogłoszona w dzień urodzin Władimira Putina. Oczywiście do wyegzekwowania miliardów od Gazpromu droga daleka, ale prezes Chróstny pokazał, że Rosjanie nie są bezkarni w swoich działaniach.