Koncert w Warszawie dla Alaksandra Łukaszenki, bałtyckie wsparcie dla Polski, a także zagraniczne uroczystości ku czci Witolda Pileckiego – to tylko niektóre z tematów, jakimi zajęliśmy się we wtorkowym wydaniu Gazety Polskiej Codziennie.
W Warszawie organizowany jest koncert, który w założeniu ma wspierać migrantów sprowadzanych z Bliskiego Wschodu przez reżim Alaksandra Łukaszenki. Organizatorzy apelują jednak o spełnienie marzeń białoruskiego dyktatora i uruchomienie korytarzy humanitarnych.
Obecnie wzmaga się nacisk na polskie władze, aby za wszelką cenę dopuścić media i aktywistów na teren objęty stanem wyjątkowym. „Jakie były tego efekty, mogliśmy się przekonać w sierpniu, gdy na granicach były organizowane regularne ustawki mediów z politykami” - pisze we wtorkowej Codziennej Jacek Liziniewicz.
Na wsparcie polskie władze mogą za to liczyć ze strony zagranicznych sojuszników. W związku z sytuacją na polsko-białoruskiej granicy prezydent Litwy Gitanas Nauseda po spotkaniu z prezydentami Łotwy i Estonii oznajmił, że jest gotowy poprzeć decyzję Polski w sprawie uruchomienia art. 4 NATO.
Art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego z 1949 roku, którego Polska stała się stroną po wstąpieniu do Sojuszu w 1999 roku twierdzi, że "Strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć, zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze Stron". Polska aktywowała go wcześniej przy okazji aneksji Krymu i wojny na Ukrainie. „Obecnie rozważa zrobienie tego ponownie w związku z kryzysem na granicy z Białorusią” - zauważa Wiktor Młynarz.
W tym trudnym czasie pamiętamy o Bohaterach z przeszłości. Kim był i czego dokonał Witold Pilecki wiedzą miliony ludzi nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Dla uczczenia legendarnego bohatera w wielu krajach sadzone są dęby pamięci. Kilka dni temu taka uroczystość odbyła się we włoskim mieście Imola, gdzie znajduje się m.in. skwer gen. Władysława Andersa. - Planujemy, aby drzewa-pomniki znalazły swoje miejsca także we Francji, Czechach, na Słowacji, na Ukrainie - powiedział „Codziennej” Jacek Pawłowicz, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie.
O tym, dlaczego we Włoszech dęby pamięci są sadzone najczęściej, a także o wielu innych ciekawych i aktualnych wydarzeniach dowiecie się Państwo z najnowszej „Codziennej”.