Rewolucja seksualna w podstawówkach » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

Coraz więcej zachorowań na choroby odkleszczowe

Narodowy Fundusz Zdrowia alarmuje, że liczba zachorowań na choroby przenoszone przez kleszcze gwałtownie rośnie. Okres wakacyjny przynosi najwięcej przypadków pacjentów, którzy zaniepokojeni objawami po ukąszeniu kleszcza, udają się do lekarza. Narodowy Fundusz Zdrowia zwraca uwagę, że jeszcze dekadę temu, w 2013 roku, liczba pacjentów, którzy udawali się do lekarzy rodzinnych z chorobami przenoszonymi przez kleszcze, nie przekraczała 42 tysięcy. Jednak w ostatnich latach liczba pacjentów z chorobami odkleszczowymi wzrosła dwukrotnie.

W ostatnich latach liczba pacjentów z chorobami odkleszczowymi wzrosła dwukrotnie.
W ostatnich latach liczba pacjentów z chorobami odkleszczowymi wzrosła dwukrotnie.
Zdjęcie autorstwa Erik Karits z Pexels

Kleszcze w Polsce - niepokojące statystyki

W 2021 roku do lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej zgłosiło się 85 tysięcy pacjentów z rozpoznanymi chorobami odkleszczowymi, a w 2022 roku było ich już o 10 tysięcy więcej, czyli 95 tysięcy chorych. Przerażająco duża część, bo aż 99% zdiagnozowanych przypadków, to pacjenci cierpiący na boreliozę. Rzadsza, ale bardziej niebezpieczna choroba, jaką przenoszą kleszcze, to wirusowe odkleszczowe zapalenie mózgu. W 2022 roku zanotowano 500 przypadków tej choroby, a aż 80% pacjentów wymagało hospitalizacji.

Wzrost zachorowań na choroby odkleszczowe wykazuje wyraźny sezonowy charakter.

Najwięcej pacjentów do lekarza rodzinnego zgłasza się w miesiącach wakacyjnych, czyli od czerwca do września, kiedy spędzamy więcej czasu na świeżym powietrzu. W czerwcu ubiegłego roku do lekarzy POZ zgłosiło się 12,5 tysiąca osób z chorobą odkleszczową, w lipcu - 14,7 tysiąca, w sierpniu – 14,1 tysiąca, we wrześniu – 10,4 tys. osób.

– wyjaśnia Beata Kopczyńska, rzeczniczka prasowa Narodowego Funduszu Zdrowia.

Nie wszystkie kleszcze są groźne?

Warto pamiętać, że nie każde ukąszenie kleszcza jest groźne, ale jeśli w okresie od tygodnia do sześciu tygodni od ugryzienia pojawi się rumień wędrujący – owalne, powiększające się zmiany na skórze – należy jak najszybciej udać się do lekarza. 

Ukąszeniu kleszcza z reguły towarzyszą objawy grypopodobne:

  • gorączka,
  • zmęczenie,
  • bóle głowy,
  • ogólne rozbicie.

Rumień może pojawić się po około 7 dniach od ugryzienia, ale nie zawsze się pojawia. Jeśli zmiany pojawią się wcześniej, jest to zwykle reakcja alergiczna na ukąszenie kleszcza lub stan zapalny.

Sposób na kleszcze

Gdy udajemy się na spacer, warto stosować środki odstraszające kleszcze i pamiętać o właściwym ubraniu (wysokie buty, długi rękaw, długie spodnie, nakrycie głowy).

NFZ zwraca uwagę, że w przypadku, gdy zauważymy kleszcza wbitego w skórę, powinniśmy go usunąć najszybciej, jak to możliwe. Im dłużej pozostaje w kontakcie z krwią człowieka, tym większe jest ryzyko zakażenia.

Usunięcie kleszcza jest zabiegiem higienicznym, nieinwazyjnym, wykonywanym samodzielnie. W aptekach dostępne są odpowiednie narzędzia do samodzielnego, bezpiecznego i skutecznego usuwania kleszczy. Po usunięciu kleszcza należy zastosować czynności higieniczne - umycie i zdezynfekowanie skóry (np. wodą utlenioną lub innymi produktami z apteki).

– informuje w komunikacie NFZ.

Gdzie oddać kleszcza do badania?

Niektóre osoby po ukąszeniu przez kleszcza zabierają pajęczaka do laboratorium w celu zbadania. Krajowa Izba Diagnostów Laboratoryjnych wyraźnie odradza takie działanie. Przedstawiciele Komisji ds. Parazytologii Medycznej i Zespołu ds. Mikrobiologii Medycznej wyrazili negatywną opinię na temat badań kleszczy pod kątem patogenów chorób przenoszonych przez nie (wirusy, bakterie, pasożyty) w laboratoriach medycznych. Zgodnie z przepisami, tego rodzaju badanie nie może być uznane za celowe badanie diagnostyczne.

NFZ przypomina, że mieszkańcy województw mazowieckiego i łódzkiego mają możliwość uczestnictwa w programie profilaktycznym chorób odkleszczowych do końca września, pozostałe regiony Polski już zakończyły tę inicjatywę. Program jest realizowany przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego na Mazowszu i w województwie łódzkim do 30 września. Szczegółowe informacje można znaleźć na [TUTAJ].

W ramach programu pacjenci mogą skonsultować się z lekarzem, uzyskać wiarygodne informacje i dowiedzieć się o sposobach ochrony przed chorobami odkleszczowymi. Istnieje również możliwość przeprowadzenia badań w kierunku boreliozy. W przypadku konieczności, zostaną przeprowadzone dodatkowe badania za pomocą testów immunoenzymatycznych (ELISA lub CLIA) i w razie wątpliwości - testem Western-blot (również z krwi).

 



Źródło: Niezalezna.pl, PAP, NFZ.gov.pl

#kleszcze #choroby odkleszczowe #borelioza

MaŁu