Dzieła Franza Kafki interpretowali reżyserzy filmowi i teatralni, na ich podstawie powstawały kompozycje, piosenki, obrazy, rzeźby, komiksy i gry wideo. Na twórczość praskiego pisarza powoływali się tacy artyści jak Orson Welles, David Lynch, Philip Glass czy grupa Joy Division. Niedawno minęła 100. rocznica śmierci autora "Procesu".
Twórczość Franza Kafki - oceniła amerykańska pisarka i krytyczka Susan Sontag w eseju "Przeciw interpretacji" - "została poddana masowym torturom przynajmniej przez trzy armie interpretatorów". Zaprzęgana do służby różnym sprawom, odczytywana była psychoanalitycznie, biograficznie, religijnie, jako krytyka społeczna, krytyka biurokracji, krytyka totalitaryzmu, zapowiedź egzystencjalizmu. Praski pisarz, jego dzieło i legenda, budowana od śmierci na gruźlicę w sanatorium w Kierling 3 czerwca 1924 r., od stu lat stanowią źródło inspiracji i niesłabnącego zainteresowania. Na podstawie jego twórczości i biografii kręcono filmy, przygotowywano spektakle teatralne i operowe, tworzono komiksy, pisano piosenki i kompozycje.
Do najsłynniejszych adaptacji filmowych dzieła Kafki należy "Proces" w reżyserii Orsona Wellesa z Anthonym Perkinsem w roli głównej. "Najlepszy, jaki nakręciłem" - tak w 1962 r. mówił o nim słynny amerykański reżyser, którego w filmie słyszymy czytającego fragmenty "Przed prawem", a później oglądamy w roli adwokata. Po "Proces" sięgnął także David Hugh Jones, który w roli Józefa K. obsadził Kyle'a MacLachlana. Steven Soderbergh wyreżyserował natomiast inspirowany biografią pisarza obraz "Kafka" z Jeremym Ironsem w roli tytułowej. Na podstawie powieści "Zamek" powstały aż trzy filmy. W 1968 r. swoją wizję utworu przedstawił niemiecki reżyser Rudolf Noelte, w 1994 r. do powieści sięgnął rosyjski reżyser Aleksiej Bałabanow, w 1997 r. "Zamek" nakręcił austriacki reżyser Michael Haneke - krytycy zwracali także uwagę na podobieństwa między powieścią Kafki, a historią przedstawioną w filmie "Biała wstążka".
Nie każdy z filmów poświęconych Kafce ukazywał mroczny obraz pisarza i jego życia: w 1988 r. hiszpańsko-argentyński reżyser Beda Docampo Feijoo nakręcił romantyczny "The Loves of Kafka".
Nawet w komedii Woody'ego Allena "Annie Hall" pada odwołanie do pisarza. "Seks z tobą to prawdziwie kafkowskie doświadczenie" - wyznaje bohaterka obrazu w jednej ze scen. Dziewiąty odcinek trzeciego sezonu serialowego przeboju "Breaking Bad" zatytułowany został "Kafkaesque" - kafkowski, słowem które weszło do codziennego użytku w latach 40., jak podaje Oxford English Dictionary, i oznaczać ma sytuację bezradności, konfrontacji z systemem biurokratycznym, wyższą siłą, nieznanym prawem.
Wizerunek Kafki pojawia się na ścianie gabinetu szefa oddziału FBI w trzecim sezonie "Miasteczka Twin Peaks" Davida Lyncha. Reżyser przyznawał w jednym z wywiadów, że Kafka jest mu tak bliski, że mógłby być jego bratem. Kafkowskich tropów dopatrywano się także w innych pracach Lyncha jak "Zagubiona autostrada", "Głowa do wycierania" czy "Mulholland Drive", sam reżyser przyznawał, że przez lata marzył o zekranizowaniu "Przemiany", opowiadania Kafki z 1912 r.
Wśród wielu polskich adaptacji teatralnych twórczości Kafki uwagę zwraca telewizyjny "Proces" Agnieszki Holland i Laco Adamika z 1980 r. z obsadzonym wbrew swemu emploi Romanem Wilhelmim w roli Józefa K. Podobną drogą lata później podążył Borys Szyc w przedstawieniu Macieja Englerta, zrealizowanym w 2008 r. w warszawskim Teatrze Współczesnym. Jego również mało kto podejrzewał o możliwość wcielenia się w najsłynniejszego bohatera prozy Kafki. Wyjątkowe znaczenie miał spektakl Krystiana Lupy, zrealizowany w 2017 r. w koprodukcji Nowego Teatru w Warszawie, Studio teatrgalerii, Teatru Powszechnego, TR Warszawa, Le Quai Centre Dramatique National Angers Pays de la Loire. Powstał on w odpowiedzi na politykę władz wobec Teatru Polskiego we Wrocławiu, która doprowadziła do odejścia lub zwolnienia aktorów najczęściej współpracujących z reżyserem, który do tamtej pory przez półtorej dekady związany był z wrocławską placówką. Kafkowska sytuacja postaci mieszkała się z katastrofą grających niemal samych siebie aktorów dawnego zespołu Teatru Polskiego.
Prace poświęcali mu malarze i rzeźbiarze, portret Kafki wykonał Andy Warhol, instalację "The Happy End of Franz Kafka's Amerika" przygotował niemiecki artysta Martin Kippenberger. Komiks na postawie biografii pisarza stworzył rysownik Robert Crumb, legenda amerykańskiej kultury niezależnej. Nazwę "Cafe Kafka" nosi kawiarnia poetycka w serialu animowanym "Simpsonowie". W 2020 r. polski producent gier wideo Ovid Works wyprodukował "Metamorphosis", grę inspirowaną słynnym opowiadaniem o przemianie Gregora Samsy w owada. Gracz wciela się w bohatera utworu, a jego celem jest odzyskanie ludzkiej formy.
"Zamek" muzycznie interpretowała niemiecka grupa Tangerine Dream na wydanym w 2013 r. albumie "Franz Kafka - The Castle". Do bezpośredniej inspiracji dziełami Kafki czy też ogólną atmosferą jego prozy przyznawali się muzycy Joy Division czy The Cure, a czeska grupa Kafka Band w 2017 r. nagrała album "Das Schloss" - "Zamek". Muzycy zespołu tłumaczyli w wywiadach, że chcieli przypomnieć o kafkowskim humorze, nawet jeśli bywał mroczny: "Mówi się o nim, że był depresyjny, ale chcemy przełamać tej stereotyp. W jego powieści jest wiele czarnego, absurdalnego poczucia humoru, które staramy się oddać w niektórych kompozycjach". W 2019 r. zespół nagrał album "Amerika", w 2023 - "Der Process".
W 1985 r. węgierski kompozytor Gyorgy Kurtag stworzył cykl "Kafka Fragments", opierając się o listy i pamiętniki pisarza. Po opowiadanie "Kolonia karna" sięgnął natomiast Philip Glass, amerykański kompozytor nurtu minimalizmu, który skomponował także muzykę na podstawie "Przemiany"; taki sam tytuł - "Metamorphosis" - nosi album rockowej grupy The Rolling Stones, na okładce którego muzycy przedstawieni są jako insekty, trzymające maski członków zespołu.
Na niesłabnącą aktualność dzieła wskazuje Claire Armitstead w "Guardianie". Wylicza serialowe dystopie jak "Black Mirror" czy "Severence", kreślące mroczne wizje przyszłości i głęboko "kafkowskie" z natury. Przypomina o noweli angielskiego pisarza Iana McEwana "The Cockroach" z 2019 r., porównując ją z "Przemianą", przedstawiając jako odwrócenie opowieści. W satyrycznym utworze McEwana, stanowiącej jego reakcję na Brexit, insekt budzi się ze snu, by odkryć, że zamienił się w człowieka - Jima Samsa, premiera Wielkiej Brytanii.