Thriller "Doppelgänger. Sobowtór" Jana Holoubka o agencie służb specjalnych, który kradnie cudzą tożsamość i buduje na niej karierę, zaprezentowano podczas poniedziałkowej gali otwarcia 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Obraz jest jednym z 16 tytułów, które walczą o Złote Lwy.
Podczas gali otwarcia 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni dyrektor Leszek Kopeć podkreślił, że przygotowania do wydarzenia "przebiegły bardzo dobrze", a podczas pierwszych, poniedziałkowych seansów widownia "pękała w szwach". "Widownia - co nie zawsze bywa w realnym świecie, jeszcze niedawno tak nie było – pełna na scenie wielkiej Teatru Muzycznego w Gdyni. Ekipę mamy świetną – za chwilę się przekonacie. Zorganizowaliśmy ten festiwal w sposób taki, jak potrafiliśmy - najlepiej, jak umiemy. Podjęliśmy się też nowych wyzwań. W związku z tym chciałem powiedzieć, że ten festiwal będzie nacechowany szczególnym ciepłem, serdecznością, ładną pogodą, którą też udało się załatwić na dzisiaj. Bardzo ciepło i serdecznie witam jeszcze jednego gościa festiwalu, który ma bardzo bogaty program w tym tygodniu. Mam na myśli laureata Platynowych Lwów pana Allana Starskiego" – powiedział.
Kopeć przedstawił publiczności dyrektorkę artystyczną festiwalu, Joannę Łapińską, która została powołana na to stanowisko na początku czerwca.
"Jest mi bardzo miło powitać państwa po raz pierwszy w tej roli. Dziękuję wszystkim państwu, którzy od czerwca wspierają mnie w tej momentami szalonej, ale absolutnie fascynującej przygodzie. Ten festiwal to jest absolutnie święto polskiego kina, święto całej polskiej branży filmowej. Jesteśmy tu razem, w naszym wspólnym miejscu. Bardzo ważna jest solidarność środowiskowa. Chciałabym, żeby w Gdyni było też miejsce na dialog pokoleniowy. Chciałabym, żeby tutaj było miejsce na różnorodność, przestrzeń do rozmów na istotne dla nas tematy. Rozmów, które będą zaangażowane, pogłębione, merytoryczne i wyważone. Tego sobie, państwu i festiwalowi w Gdyni życzę. A mam przyjemność współtworzyć tę imprezę z naprawdę niezwykłym zespołem"
– stwierdziła Łapińska.
Tego wieczoru widownia zgromadzona w Teatrze Muzycznym w Gdyni obejrzała jeden z 16 filmów nominowanych do Złotych Lwów - "Doppelgänger. Sobowtór" Jana Holoubka, którego akcja osadzona jest na przełomie lat 70. i 80. po obu stronach żelaznej kurtyny. "Hans Steiner (Jakub Gierszał) żyje w tętniącym życiem Strasburgu, korzystając z możliwości, jakie daje Zachód. Wtapia się w lokalną społeczność, jednocześnie prowadząc działalność szpiegowską. Jan Bitner (Tomasz Schuchardt) mieszka z rodziną w Gdańsku, pracuje w stoczni. Pozornie nic nie łączy obu mężczyzn, jednak przeszłość skrywa tajemnicę, która postawi ich przed koniecznością zmierzenia się z własnymi słabościami i namiętnościami. Obaj staną przed pytaniem dotyczącym swojej tożsamości" - czytamy w opisie dystrybutora firmy Next Film.
48. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni potrwa do soboty.