Media społecznościowe obiegła dramatyczna wiadomość o rzekomej śmierci aktora Rowana Atkinsona. Fałszywa wieść o zgonie odtwórcy słynnego "Jasia Fasoli" pojawiła się w mediach już kolejny raz - tym razem w postaci niebezpiecznego wirusa.
Niebezpieczna wiadomość składa się z czarno-białego zdjęcia aktora i krzykliwego tytułu informującego o tym, że Rowan Atkinson miał zginąć w wyniku wypadku samochodowego. Fake news szybko obiegł sieć. To już kolejny raz, kiedy internet uśmiercił odtwórcę "Jasia Fasoli" (wcześniej sugerowano m.in. rzekome samobójstwo) - tym razem jednak plotka przybrała formę niebezpiecznego wirusa - po kliknięciu w zdjęcie komputer użytkownika zostaje zablokowany lub internauta zostaje przeniesiony na stronę, na której podejmowana jest próba wyłudzenia danych osobowych.
Rowan Atkinson has died in a car crash – Fake Newshttps://t.co/bduDOjCEoQ#RowanAtkinson #Rowan#Titans #FoxNews #mrbean #ThursdayThoughts #ThursdayMotivation #ThirstyThursday #entertainment #EntertainmentNews pic.twitter.com/H2NUpZKRf4
— jenniferwilliams (@jenniferw089) 19 lipca 2018