Gazeta Polska: Suwerenna Polska jednoczy się z PiS, więcej młodych twarzy na froncie Czytaj więcej!

Stanisław Pomian-Srzednicki: Twórca sądownictwa niepodległej Polski

Stanisław Pomian-Srzednicki był pierwszym prezesem Sądu Najwyższego, twórcą sądownictwa niepodległej Polski. Jego popiersie można oglądać na wystawie „Źródło” w stołecznym Domu Artysty Plastyka. W poniedziałek o godz. 19 rzeźba zostanie pokazana w Klubie Ronina, gdzie odbędzie się wieczór poświęcony legendzie polskiego wymiaru sprawiedliwości.

 Popiersie Stanisława Pomian-Srzednickiego autorstwa Ryszarda Stryjeckiego
Popiersie Stanisława Pomian-Srzednickiego autorstwa Ryszarda Stryjeckiego
fot. Anna Krajkowska/Gazeta Polska

Popiersie Stanisława Pomian-Srzednickiego autorstwa Ryszarda Stryjeckiego zostało uroczyście zaprezentowane po raz pierwszy na wystawie Sekcji Rzeźby OW ZPAP pt. „Źródło” w DomuArtysty Plastyka (ul. Mazowiecka 11a, Warszawa). Samą ekspozycję można oglądać do 31 stycznia, natomiast popiersie zostanie w poniedziałek 28 stycznia o godz. 19 zaprezentowane uroczyście na spotkaniu w Klubie Ronina (siedziba Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, ul. Foksal 3/5, Warszawa). Odbędzie się wówczas prezentacja pamiętnika Stanisława Pomian-Srzednickiego pt.„Moje wspomnienia” wydanego przez Fundację im. Stanisława Pomian-Srzednickiego w ramach projektu Niepodległa. W krótkim programie słowno-muzycznym wystąpią: Agnieszka Battelli (praprawnuczka Pomian-Srzednickiego), Katarzyna Maj, Wojciech Bartoszek, Jerzy Chojnowski, Paweł Ciesielski, Daniel Kuliś i Andrzej Korytkowski. W spotkaniu weźmie udział również autor popiersia Ryszard Stryjecki. Zachęcamy do obejrzenia transmisji w internecie - można będzie śledzić ją TUTAJ.

Stanisław Pomian-Srzednicki (1840–1925), który przez z górą pół wieku sprawował funkcje sędziowskie na terenach Królestwa Polskiego, objął 1 września1917 r. stanowisko pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Jak podkreślają historycy, jego postać stanowi wspaniały przykład niezłomności i konsekwencji. Szykany rosyjskiego zaborcy przez blisko cztery dekady stały na przeszkodzie jego karierze, ale nie zmieniły jego ideałów. „To mi największe dostojeństwo, to mi największy zaszczyt, że słyszę naokoło mój ukochany rodzinny język, że nie potrzebuję go łamać dla porozumiewania się z otoczeniem, że oddycham tym powietrzem, które »moje« powstaje z rodzimych pól, drzew i kwiatów, że żywię się chlebem, jaki urodziła moja matka-ziemia, że otoczony jestem rodakami i rodziną, że dzielę dolę i niedolę z ni-mi, oraz że mogę poświęcać ostatek mych sił i zdrowia na usługi i pożytek moich rodaków...” – pisał Pomian-Srzednicki w pamiętniku „Moje wspomnienia”. We wstępie do tej książki wspaniale opisuje bohatera Piotr Dmitrowicz: „Życie i praca Stanisława Pomian-Srzednickiego to opowieść o obowiązku, uczciwości i przede wszystkim pracy dla drugiego człowieka. To również historia o rodzącej się niepodległej Polsce”.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie, gpcodziennie.pl

 

#SDP #Klub Ronina #sądownictwo #popiersie #Stanisław Pomian-Srzednicki

Anna Krajkowska