Państwo w rozsypce » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

Starożytni Rzymianie i zaskakujące składniki pasty do zębów

Rzymianie przestrzegali codziennej i dokładnej pielęgnacji jamy ustnej, mieli wiele receptur wytwarzania pasty do zębów, a wiele z nich składało się z zaskakujących komponentów. Podstawowym składnikiem rzymskiej pasty do zębów był sproszkowany węgiel drzewny lub proszek z różnych spalonych materiałów, w tym kości zwierzęcych i muszli ostryg. Zapewniało to dobrą ścierność zalegających osadów. W rzymskich przepisach odnaleźć można także zalecenie do dodawania zmiażdżonych mysich mózgów, gdyż uważano, że zwiększają skuteczność pasty do zębów. Ale najbardziej osobliwym składnikiem był niewątpliwie ludzki mocz importowany w dużych ilościach z… Portugalii.

Książka Celsusa o medycynie
Książka Celsusa o medycynie
archiwum - Wellcome Library, London, lic.: CC BY 4.0

Aulus Cornelius Celsus, zwany ojcem starożytnej stomatologii, zapisał w I w. n.e., w swym dziele „De Medicina”, iż resztki pokarmu mogą powodować chorobę zwaną caries dentium, czyli próchnicę. Po czy dodał, że warunkiem zachowania zdrowych zębów jest ich codzienne szczotkowanie. Jeśli pojawiły się ubytki Celsus zalecał wypełnienie dziurki ołowiem (łac. plombus). Z kolei wyrwany ząb często zastępowano metalowym implantem.

Amoniak z moczu był ceniony za swoje właściwości wybielające. Wybielano nim tuniki oraz płukano jamę ustną. W starożytnym Rzymie starannie przygotowywano pastę – wszystkie składniki mielono tak, aby uzyskać gładką, równą konsystencję. Proszek mieszano ze spoiwem, m.in. z miodem, aby uzyskać postać pasty, którą nakładano na zęby za pomocą patyczków, gałązek lub czegoś, co przypominało nieco dzisiejszą szczoteczkę. Messalina, żona cesarza Klaudiusza, myła zęby pastą ze sproszkowanego poroża jelenia, które uważano przy okazji za bardzo silny afrodyzjak.

Dodać należy, że pasta miała nie tylko oczyścić zęby, ale i zapewnić świeży oddech. Nieprzyjemny zapach był wówczas, podobnie jak ból zębów, powszechnym problemem. Jednak, co ciekawe, badacze odkryli, że tylko około jednej trzeciej szkieletów wydobytych z Pompei i ruin Herkulanum miało brakujące zęby, a stosunkowo niewielka liczba wykazywała oznaki ubytków. Być może więc ów nieświeży oddech brał się z portugalskiego składnika past.

 



Źródło: niezależna.pl; ancient-originis.net

 

#starożytne sposoby #pasta do zębów #higiena rzymska #receptura starożytna

Magdalena Łysiak