We Francji potwierdzono dziś czwarty przypadek zakażenia nowym koronawirusem, którego epidemia wybuchła przed kilkoma tygodniami w chińskim mieście Wuhan. Chory to starszy chiński turysta; przebywa obecnie on na intensywnej terapii w paryskim szpitalu.
Prof. Jerome Salomon, który kieruje francuską Agencją Zdrowia Publicznego, poinformował na konferencji prasowej, że turysta cierpi na ciężki przypadek wirusa, jest podłączony do respiratora i potrzebuje stałej opieki. Dodał, że około 80-letni pacjent pochodzi z prowincji Hubei, gdzie wirus szybko się rozprzestrzenia.
Francja jest pierwszym krajem w Europie, w którym odnotowano do tej pory cztery przypadki zakażenia koronawirusem. Pojawił się on również w Niemczech.
Francuskie władze szukają osób, które miały kontakt z chińskim turystą po jego przybyciu do kraju.
Salomon poinformował też, że władze nasilają również poszukiwania osób, które niedawno przybyły do Francji z regionu Wuhan.
Francuska minister zdrowia Agnes Buzyn powiedziała w piątek, że pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem zdiagnozowano u pochodzącego z Chin 48-letniego mieszkańca Bordeaux, który niedawno ze względów zawodowych był w Wuhan i w środę wrócił do Francji.
Drugi pacjent również podróżował do Chin, ale nie podano na jego temat żadnych dodatkowych informacji poza tym, że jest on leczony w izolacji w paryskim szpitalu.
Trzeci z kolei pacjent jest też leczony w szpitalu w Paryżu. Prawdopodobnie jest to krewny jednej z dwóch osób, u której wcześniej stwierdzono koronawirusa.
Według Solomona stan trójki chorych - dwóch mężczyzn w wieku 48 i 31 lat oraz 30-letniej kobiety - nie budzi „większego zaniepokojenia”.
Chiny zgodziły się na „jak najszybsze” przyjęcie międzynarodowych ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), aby pomogli w zbadaniu nowego koronawirusa i opracowaniu globalnej odpowiedzi na epidemię - poinformował we wtorek ten organ ONZ.
W oświadczeniu wydanym po dwudniowej wizycie w Chinach dyrektora generalnego WHO Tedrosa Adhanoma Ghebreyesusa, który spotkał się z prezydentem Xi Jinpingiem, a także ministrami zdrowia i spraw zagranicznych, napisano, że pilnie potrzebne było lepsze zrozumienie zdolności wirusa do rozprzestrzeniania się między ludźmi. Oświadczenie nie zawierało odniesienia do ewakuacji cudzoziemców z Chin.
W Chinach do tej pory zanotowano 106 ofiar śmiertelnych koronawirusa, zakażenie potwierdzono u ponad 4,5 tys., z czego 976 przypadków określono jako ciężkie.