Niemiecki pomocnik Tuska powiązany z Rosją » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

Nowe badanie potwierdza: zadbaj o tę witaminę, a wzmocnisz odporność na koronawirusa

Badanie z udziałem niemal 500 osób wskazało, że niski poziom witaminy D sprzyja infekcji koronawirusem. Naukowcy wyjaśniają, że witamina ta wspiera pracę układu odpornościowego. Już w maju pierwsze badania wskazywały na możliwość istnienia takiej korelacji. Ówczesne badania opublikowane przez naukowców na serwisie MedRxiv wykazywały, że aż do 85 procent ciężko chorych na COVID-19 osób miało niedobory witaminy D. Do podobnych wniosków doszli teraz amerykańscy badacze.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

Specjaliści z University of Chicago Medicine (USA) sprawdzili dane na temat 489 pacjentów, których poziom witaminy D zmierzono w ciągu roku przed przetestowaniem ich na obecność SARS-CoV-2. Znaleźli korelację między stężeniem tej substancji we krwi a ryzykiem infekcji.

Pacjenci z niedoborem witaminy (stężenie poniżej 20 ng/ml), które nie było leczone, aż dwukrotnie częściej okazywali się zakażeni wirusem w porównaniu do uczestników o odpowiednim poziomie witaminy.

Witamina D jest istotna dla pracy układu odpornościowego i wykazywano już, że zawierające ją suplementy obniżają ryzyko wirusowych infekcji dróg oddechowych. Nasza statystyczna analiza sugeruje, że może to być prawdziwe także dla COVID-19

 - wyjaśnia prof. David Meltzer, współautor publikacji, która ukazała się na łamach pisma „JAMA Network Open”.

Niedobór witaminy D jest przy tym dosyć częsty. Na przykład cierpi z jego powodu aż połowa Amerykanów, choć głównie czarnoskórych, pochodzenia hiszpańskiego, a także mieszkających na wyższych szerokościach geograficznych, gdzie trudniej o ekspozycję na słońce.

Zrozumienie, czy leczenie niedoboru witaminy D zmienia ryzyko zachorowania na COVID-19 może mieć ogromne znaczenie lokalnie, w skali kraju i świata

 - zwraca uwagę prof. Meltzer, dodając, że witamina jest przy tym niedroga i zwykle bezpieczna w przyjmowaniu.

Autorzy odkrycia podkreślają jednocześnie, że niezbędne są dalsze badania sprawdzające, czy suplementacja witaminy D może obniżyć ryzyko zachorowania lub osłabić jego przebieg.

Potrzebne byłyby też badania pokazujące, jakie strategie suplementacji mogą przynieść najwięcej korzyści różnym populacjom. Naukowcy rozpoczęli już więc kilka badań klinicznych.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

 

#odporność #epidemia #koronawirus #Witamina D

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Mateusz Tomaszewski
Wczytuję ocenę...
Wideo