Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

UE: szczepionkowa czarna dziura

Niemiecki minister zdrowia przyznał, że Berlin pośredniczył w staraniach o dopuszczenie rosyjskiej szczepionki anty-COVID-owej na rynek europejski. Jak widać, współpraca Niemcy–Rosja jest nad wyraz dobra.

To jednak nie dziwi, skoro niemiecka przewodnicząca Komisji Europejskiej z przerażeniem w oczach za wszelką cenę usiłuje załatać gigantyczną „dziurę szczepionkową” powstałą w wyniku fatalnych negocjacji Brukseli z firmami farmaceutycznymi. Te rokowania są podręcznikowym przykładem, jak nie należy negocjować. Szczepionki potraktowano jak kartofle, targując się o cenę, zamiast za wyższą – jak np. Izrael – zagwarantować pewność dostaw na czas. Unia najpierw sponsorowała badania, a gdy ruszyła produkcja szczepionek, jest na końcu kolejki. Sytuacja, gdy w krajach UE zaszczepiono do 3 proc. obywateli, w USA 10, w Wielkiej Brytanii 15, a w Izraelu ponad 50 proc. a nawet w Serbii procentowo więcej osób niż w każdym państwie UE, jest kompromitacją Unii. Zaakceptowanie jednostronnych deklaracji producentów, że „nie biorą gwarancji za efekty szczepień”, jest równie kuriozalne. A tymczasem z rosyjską szczepionką jest jeden problem: nie wolno pić alkoholu 14 dni przed zaszczepieniem i 42 dni po nim.
 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Ryszard Czarnecki