Chojrak Donald Tusk

Wypowiedzi, których udzielił Donald Tusk podczas konferencji w Kościelisku, o braku planu awaryjnego w razie uchylenia ustawy o OFE przez Trybunał Konstytucyjny, sprawiają wrażenie chojrakowania premiera.

To, że ma odwagę tak się zachowywać, to konsekwencja kroku podjętego przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, który zachował się jak żyrant Tuska. W normalnym porządku prawnym prezydent, mając wątpliwości ws. konstytucyjności ustawy, skierowałby ją do TK w trybie prewencyjnym. Zachował się on jednak inaczej, tłumacząc ustami swoich urzędników, że nie chce wysadzać finansów państwa. Domyślam się, że to w perspektywie takich właśnie nacisków będzie obradował TK. Dla Tuska wynik obrad ma jednak drugorzędne znaczenie, bowiem budżet został uratowany, a przyszłością w szerszej perspektywie premier już się tak bardzo nie przejmuje.

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie