Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Upadek „Rzeczpospolitej”

Informacja o zwolnieniach w mediach Grzegorza Hajdarowicza to dobra okazja, by przypomnieć jego karierę biznesową. Jest ona bowiem bardzo charakterystyczna dla III RP – zwłaszcza tej za rządów Tuska. Otóż jakiś biznesmen, w bardzo wątpliwej sytu

Informacja o zwolnieniach w mediach Grzegorza Hajdarowicza to dobra okazja, by przypomnieć jego karierę biznesową. Jest ona bowiem bardzo charakterystyczna dla III RP – zwłaszcza tej za rządów Tuska. Otóż jakiś biznesmen, w bardzo wątpliwej sytuacji finansowej, po spotkaniu z rzecznikiem rządu nabywa jeden z większych dzienników w Polsce i najlepiej sprzedający się tygodnik „Uważam Rze”. Całość transakcji z państwem jest tak przeprowadzona, że właściwie Hajdarowicz za nic nie płaci. Dochodzi do wymiany redaktora naczelnego i dziennikarzy. W efekcie tygodnik, który sprzedawał się w liczbie średnio 140 tys. egzemplarzy, w tej chwili sprzedaje się w liczbie około 20 tys. Dziennik również pikuje. Hajdarowiczowi kupiono te dwa byty prasowe, aby je doprowadził do upadłości. W normalnym świecie ta sprawa byłaby przyczyną gigantycznej afery. U nas cisza. Ta sytuacja pokazuje, jak mocno władza wpływa na media. Eliminuje te, które są wobec niej krytyczne. Jest to przyjmowane z aprobatą przez główny nurt mediów. To najlepiej pokazuje stan państwa, w którym żyjemy.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Bronisław Wildstein