Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

​Palety są dobre na wszystko

Niemcy nazywają ten czas „Sommerloch” – dziura letnia, która przypada zazwyczaj na sierpień i trwa do połowy września. Cierpią na nią nie tylko politycy z pierwszych rzędów, ale również, a może przede wszystkim, dziennikarze, a wśród nich żurnaliści,

Niemcy nazywają ten czas „Sommerloch” – dziura letnia, która przypada zazwyczaj na sierpień i trwa do połowy września. Cierpią na nią nie tylko politycy z pierwszych rzędów, ale również, a może przede wszystkim, dziennikarze, a wśród nich żurnaliści, pismaki i reporterzy.

Czym zabawić czytelników, słuchaczy i widzów? Katastrofy nie zdarzają się co dzień, nie co dzień upadają rządy i łajdaczą się prominenci. Na tej dziurze korzystają jedynie media prorządowe, bo mając nadmiar miejsca do zapełnienia w gazecie albo na portalu, dają upust swojemu entuzjazmowi dla władzy, dzięki której państwo odnosi sukcesy. No, nie same sukcesy, ale za to spektakularne. I tymi wiadomościami należy podzielić się z tępą masą odbiorców.

Kto by to pomyślał – jesteśmy światowym mocarstwem „w temacie” palety. Polacy dzierżą jedną czwartą produkcji palet, a także przodują w ich naprawianiu. W roku ubiegłym naprawiliśmy 4,3 mln palet, o 100 tys. więcej niż rok wcześniej. Zainteresowanych tym sukcesem rangi państwowej i międzynarodowej informuję, że paleta, to jest takie ustrojstwo zbite najczęściej z nieheblowanych desek albo wytopione w plastiku czy zespawane w metalu, czyli innymi słowy platforma przezna-czona do podnoszenia i składowania towarów. Są też nadstawy paletowe i skrzyniopalety. Skąd znam tę fachową wielce definicję? Z internetu, bo w internecie jest wszystko. Z internetu dowiedziałam się też, że zapanował w Polsce boom na darmowe in vitro. W TVN24 też o tym mówią. Boom to może i jest, może nie – zależy, co nazywamy boomem – ale in vitro darmowe nie jest i nie będzie. Kogo na to stać, skoro Narodowego Funduszu Zdrowia nie stać nawet na środki przeciwbólowe. Według statystyk ONZ-etu, Polska znalazła się w czołówce krajów torturujących chorych na raka, odmawiając im uśmierzającej ból morfiny. Dostają tylko tyle, ile przewidują procedury, a jak zużyją ją lekkomyślnie przed terminem, niech cierpią. A ich cierpienie to czysta tortura według raportu ONZ-etu.

Mam coś na pocieszenie cierpiących w bólu. Wystarczy kliknąć, żeby się dowiedzieć, że wielkie firmy zagraniczne biją się o kontrakty na dostawę śmigłowców do Polski. W tym słynna amerykańska firma lotnicza Sikorsky. Nie, to nie jest rodzina ministra Sikorskiego. Nie jest też jego rodziną Władysław Sikorski, o którym mówił Radek, że to brat jego dziadka. Powiesił nawet portret bohatera, ale go zdjął, bo widocznie uznał, że Polakom wystarczy już prezydent z tych Komorowskich. Ale nic nie pobije światowych sukcesów III RP w produkcji palet. Bo paleta jest bardzo dobrym urządzeniem do ładowania, przenoszenia, wynoszenia, podnoszenia i opuszczania. Na taką paletę można by załadować rząd PO i PSL, najpierw upuścić, żeby skruszał, a następnie podnieść i wrzucić na tira wraz z wyremontowanymi paletami i wyeksportować za granicę. Jako nadstawę paletową. Może się uda. A jak nie zechcą jej kupić – oddać za darmo. A nawet dopłacić. Z dziury budżetowej.
 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Krystyna Grzybowska