​Banksterskie lobby

Związek Banków Polskich (tak naprawdę Związek Banków w Polsce) staje się organizacją jawnie lobbystyczną. Wcześniej starał się to ukrywać, m.in. narracją o występowaniu w imieniu klientów banków, ale ostatnio przedstawił propozycje w sprawie kredytów frankowych, które tak naprawdę miały na celu jedno: aby banki na ewentualnym ich przewalutowaniu możliwie jak najmniej straciły. Mimo to żaden z banków do tej pory się na to nie zdecydował. Teraz ZBP zaangażował się w obronę obowiązywania bankowego tytułu egzekucyjnego (BTE) aż do 1 sierpnia 2016 r., a więc do maksymalnego terminu, jaki dał Trybunał Konstytucyjny, gdy wydał postanowienie o sprzeczności tego instrumentu z konstytucją. BTE to dla banków swoisty bat na ich dłużników. Mogą wystawić tytuł w każdej chwili, nawet nie zawiadamiając o tym drugiej strony. Niestety jest on wykorzystywany niezwykle chętnie. Np. takich tytułów banki wystawiają ponad milion rocznie i to zarówno dla przedsiębiorstw, jak i dla osób fizycznych. A więc ZBP broni interesów banków do końca, nawet wtedy, kiedy Trybunał orzeka, że wykorzystywany przez ostatnie 25 lat z takim rozmachem instrument faworyzował wyraźnie jedną stronę.
 

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie