GaPol: TRUMP wypowiada wojnę cenzurze » CZYTAJ TERAZ »

Krzyżyk na drogę

Wystarczył Photoshop i cyk! Nie ma. Nie trzeba było nawet kopać metr w głąb, żeby usunąć krzyż z Giewontu na potrzeby telewizyjnego spotu MSZ-etu, promującego Polskę w UE.

Wystarczył Photoshop i cyk! Nie ma. Nie trzeba było nawet kopać metr w głąb, żeby usunąć krzyż z Giewontu na potrzeby telewizyjnego spotu MSZ-etu, promującego Polskę w UE. Zdumieni Polacy ujrzeli ukochany Giewont bez krzyża. Parę innych krzyży też znikło ze swoich stałych miejsc. Trochę roboty musiało to jednak kosztować, ale najważniejsze, że taki był zamysł. Zamysł, jak się okazuje, szerszy niż tylko podlizanie się Unii. Nadchodzą wybory samorządowe. Premierka wystąpiła w kolejnym spocie w swojej drugiej roli, jako szefowa rządzącej partii. Wiem, wszystkim się już te role mylą, jej samej też. I co tam widzimy? Jak starsze kłótliwe osoby zasypują pretensjami burmistrza o szlachetnym wyglądzie: „Wy potraficie tylko krzyże zdejmować!”. Szlachetny burmistrz wychodzi zdegustowany. Premierka zamyka drzwi, ona też ma dość: „Polityka musi być inna, chcę, by samorządowcy nie zajmowali się bzdurami”. No to spocik MSZ-etu się przydał i w kampanii wyborczej PO. Za nasze pieniądze, dodajmy. Taka mała manipulacja? W Tatrach wciąż śpią rycerze, a jak się zbudzą, osłupieją. Już nie pod krzyżem, już nie pod tym znakiem, Polska jest Polską... Ale czy w ogóle jest?

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Teresa Bochwic