Dwugłowe orły, czy Orzeł Biały?

Wydarzenia tego tygodnia w polskiej polityce zagranicznej chyba już ostatecznie wyjaśniły wszystkim, co będzie istotą najbliższych wyborów w naszym kraju.

W wyborach tych Polacy zostaną zapytani: czy chcesz, by rządziła tutaj partia, która:
- będzie współdziałać z Rosją w organizacjach międzynarodowych i koordynować z nią swoje stanowiska, w tym działać na rzecz „kluczowej roli ONZ”, co leży w rosyjskim interesie, bo tam ma ona prawo weta,  
- będzie z Rosją „konsultować rożne aspekty bezpieczeństwa” w regionie,  
- będzie rzecznikiem zniesienia wiz do UE dla Rosjan nawet przy utrzymaniu wiz dla innych krajów Europy Wschodniej,
- wspólnie z Rosją chce „kontrolować zbrojenia”
- będzie ułatwiała Rosji zakupy kapitałowe na polskim rynku spółek bez wyłączeń dla przemysłu narodowego i strategicznych zakładów
- będzie wspólnie z Rosją obchodziła rocznice historyczne, w tym wspólnie będzie czciła najeźdźców, którzy napadli na Polskę w 1920 i mordowali polskich obywateli
- do niedawna chwaliła się i była dumna z rządzenia jednym z polskich województw w koalicji z ludźmi nazywającymi Śląsk „obszarem pod czasowym zarządem polskim”, którzy w tej sprawie interweniowali u Putina a dziś nie jest w stanie wyegzekwować prawa na autorach tych słów?
- nie była w stanie, w sprawie kluczowej dla polskich interesów, czyli przyszłości Ukrainy, zmobilizować instytucji UE, ani państw członkowskich do czegoś więcej niż jednopunktowa fraza w dokumencie końcowym Rady Europejskiej, w tym samym czasie pomagając Francji w wojskowej interwencji w środkowej Afryce
- potrzebuje niemieckiej kanclerz, by znaleźć swojemu liderowi i premierowi Polski robotę gdzieś zagranicą

Czy też chcesz, by Polską rządził obóz patriotyczny, który:
- będzie prowadził samodzielną politykę międzynarodową, a członkostwo w organizacjach międzynarodowych wykorzysta do odtworzenia podmiotowego statusu i obecności Polski w polityce globalnej oraz po to, by wywierać nacisk na tych, którzy łamią zasady porządku międzynarodowego poprzez presję polityczna czy gospodarcza na swych sąsiadów albo napadają ich zbrojnie, jak w Gruzji w 2008 roku
- sprawy bezpieczeństwa w regionie będzie konsultował w ramach NATO i państw regionu
- będzie przede wszystkim rzecznikiem zniesienia wiz dla obywateli krajów Europy Wschodniej i wzmocni ochronę polskiej granicy, tam gdzie po drugiej stronie wycelowane są w nas ofensywne rakiety
- będzie prowadził modernizacje polskiej armii i systemu obronnego zgodnie z naszymi potrzebami
- będzie kontrolować charakter kapitału napływającego do Polski i zachowa narodową własność w strategicznych sektorach
- rocznice historyczne będzie obchodził godnie i patriotyczne, po polsku
- za zdradę stanu będzie egzekwować odpowiednie kary
- w Unii Europejskiej będzie działał zgodnie z naszym potencjałem i odważnie mobilizując partnerów a nie podążając za głównym nurtem
- nie będzie się dowartościowywał wypuszczaniem informacji, jak to szefowie innych rządów chcieliby nas na rożne funkcje zagraniczne, tylko realnie poprowadzi politykę promowania Polaków na stanowiska międzynarodowe

Ta pierwsza opcja została zapisana w dokumencie „Program 2020”, który minister Sikorski podpisał z min. Ławrowem, a dalsze punkty wydarzyły się w tym tygodniu przy aprobacie premiera Tuska i prezydenta Komorowskiego.
Ta druga opcja to program Prawa i Sprawiedliwości.
Dwugłowe orły, czy Orzeł Biały?

 

Źródło: niezalezna.pl