Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Reklama partyjna jako informacja

Zwrócono mi uwagę, że w weekendowym wydaniu „Rzeczpospolitej” zamieszczony został całostronicowy wywiad z marszałek województwa lubuskiego Elżbietą Polak. Dotyczył wykorzystania funduszy unijnych. Niby nic nadzwyczajnego, ale jednak okazuje się, że w

Zwrócono mi uwagę, że w weekendowym wydaniu „Rzeczpospolitej” zamieszczony został całostronicowy wywiad z marszałek województwa lubuskiego Elżbietą Polak. Dotyczył wykorzystania funduszy unijnych. Niby nic nadzwyczajnego, ale jednak okazuje się, że wywiad został opatrzony adnotacją „reklama”. Kto za nią zapłacił? Z informacji pod wywiadem wynika, że materiał był współfinansowany przez Unię Europejską. Co właściwie jest tu reklamowane? A może raczej: kto? Wydaje się, że Elżbieta Polak. Mamy zatem do czynienia z dwuznaczną sytuacją, stwarzającą wrażenie wykorzystania pieniędzy publicznych na cel partyjny pod płaszczykiem realizowania polityki informacyjnej województwa. Dotychczas nie obserwowałem, by w mainstreamowych mediach miały miejsce tego typu praktyki. Oby nie stały się kolejnym elementem sojuszu między nimi a światem polityki i wielkiego kapitału, w którym spółki skarbu państwa po cichu dotują „zaprzyjaźnione” media poprzez reklamy.


 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Bronisław Wildstein