Przywrócona pamięć

Komunistom nie wystarczyła tylko fizyczna eksterminacja i represje żołnierzy powojennego podziemia, po wielu z nich w całym okresie PRL starano się wymazać wszelkie ślady z historii. To na szczęście się nie udało. Dzięki temu, że wielu historyków starało się gromadzić wiedzę jeszcze w czasach PRL – tak jak Leszek Żebrowski – pamięć przetrwała i dziś, dzięki istnieniu IPN i dostępowi do akt archiwalnych można pokazać prawdę o tamtych czasach i opowiedzieć o tamtych bohaterach. Obecnie widać, że ta wiedza coraz bardziej dociera do świadomości Polaków. Powstają nowe ulice i ronda, pomniki, obchodzony jest Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Fakt, że pamięć o tych naszych bohaterach staje się elementem tożsamości narodowej Polaków, uważam za jedno z najbardziej doniosłych zjawisk w na ogół dość smutnej pod tym względem historii III RP. Żadne ekscesy żyjących komunistów czy postkomunistów nie są już w stanie wymazać prawdy o patriotycznej walce takich osób jak Witold Pilecki, Zygmunt Szendzielarz czy wielu innych. Pamięć o nich została przywrócona i na pewno będzie trwała.

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie